n e v e r l a n d d

- ANTISOZIALISTISCHE ELEMENTE - *** TA MI OTO PRZYPADŁA KRAINA I CHCE BÓG, BYM W MILCZENIU TU ŻYŁ * ZA TEN GRZECH, ŻE WIDZIAŁEM KAINA ALE ZABIĆ NIE MIAŁEM GO SIŁ *** " DESPOTYZM przemawia dyskretnie, w ludzkim społeczeństwie każda rzecz ma dwoje imion. " ******************** Maria Dąbrowska 17-VI-1947r.: "UB, sądownictwo są całkowicie w ręku żydów. W ciągu tych przeszło dwu lat ani jeden żyd nie miał procesu politycznego. Żydzi osądzają i na kaźń wydają Polaków"

Archiwum

POGODA

LOKALIZATOR

A K T U E L L






bezprawie.pl
"Polska" to kraj bezprawia

niedziela, sierpnia 14, 2011

w POpolszy * w jarzmie

Kaczyński o niewolnictwie w Polsce

Posted by Włodek Kuliński - Wirtualna Polonia w dniu 2011-03-24
 
Jaki jest najbardziej wrogi Polakom rząd w Europie. Czy rząd kanclerz Niemiec Merkel, Filona, premiera Francji, notabene mniej rozpoznawalnym niż popkulturowy prezydent Sarkozy, czy rząd brytyjski premiera Camerona. A może rząd hiszpański Zapatero. Aby ułatwić odpowiedź dodam, że rząd ten obkłada Polaków drakońskimi, najwyższymi podatkami w Europie, wydaje ich na łup najwyższej w Europie korupcji, z niezwykłą jak na Europe zajadłością utrudnia zakładanie i prowadzenie firm i biznesów przez Polaków, a urzędnicy skarbowi tego rządu jak nigdzie w Europie terroryzują Polaków z mściwą gorliwością.
 
Tak, zgadli państwo. Najbardziej wrogim Polakom rządem w Europie jest rząd Donalda Tuska
 
I wcale nie jest to jakaś licentia poetica, wyolbrzymienie, przekłamanie, przerysowanie. Nie, wszystkie dane publikowane przez organizacje międzynarodowe pokazują, że rząd Tuska hańbi Polskę skalą opodatkowania , poziomem korupcji , zwalczaniem przedsiębiorczości , rozwarstwieniem społecznym, ubóstwem dzieci, biedą rodzin. Tak, po prostu hańba dla Polaków jest mieć taki rząd.
 
Skrajnie zdegenerowana struktura społeczna , najwyższe w Unii rozwarstwienie społeczne zagraża demokracji, tworzeniu społeczeństwa obywatelskiego. Tusk twórczo przekuwa III RP w tak zwaną 4B RP. Oligarchia polityczna, postkomunistyczna nomenklatura dynastie donosicieli, ubeków, czyli ci którzy są już i tak Bogaci stają się coraz Bogatsi, a z drugiej strony polskie rodziny, Polacy utrzymujący się z pracy rąk i umysłów, czyli ci którzy już i tak są Biedni stają się jeszcze Biedniejsi. 4B Tuska , 4B Platformy. Zamiast 3 RP, 4B RP.
 
Czy jest tak źle jak piszę. Nie , jest jeszcze gorzej. Z danych podanych w polemice z Tuskiem przez Jarosława Kaczyńskiego wynika, że Polacy stracili instynkt samozachowawczy. Ba, stracili poczucie własnej wartości i godności. Terror propagandowy monopolistycznych mediów, będących narzędziem wojującej, fanatycznej ideologi politycznej poprawności, z wyraźnym antypolskim ostrzem pozbawił Polaków wiary w swoje siły. Naród umiera, czy jak fachowcy chcą depopulizuje się biernie, bez cienia sprzeciwu. „Naród Baranów„ Balcerowicza?
 
Z tekstu Kaczyńskiego wynika, że wystarczyło dwadzieścia lat, aby w świadomości dumnego i hardego narodu zdołano dokonać przewrót ideologiczny w wyniku którego zostali sprowadzeni do roli biernej masy półniewolniczego „ nowego chłopstwa pańszczyźnianego”.
 
I nie jest to wcale przesada . Pozwolę sobie zilustrować swoje tezy tekstem i zawartymi w nim danymi samego Jarosława Kaczyńskiego . Nowe chłopstwo pańszczyźniane żyje w cywilizacyjnym, technologicznym, gospodarczym i naukowym skansenie.
 
Jarosław Kaczyński „Warto być Polakiem dobrze zorganizowanym i wydajnym, ale nie traktowanym w pracy jak niewolnik. Bo już jesteśmy bardzo pracowici. Jest znamienne, że wedle danych OECD przeciętny Polak pracuje aż 2015 godzin w roku (pracowitsi są od nas Koreańczycy – 2074 godziny), a daleko za nami są uznawani za bardzo pracowitych Japończycy (1733 godziny), Niemcy (1309 godzin) czy Holendrzy (1288 godzin).”…” Nieprzypadkowo w rankingu Doing Business 2010, opisującym łatwość robienia interesów, Polska jest na 70. miejscu wśród badanych 183 krajów. Nieprzypadkowo Polska zajmuje niechlubne 164. miejsce pod względem radzenia sobie z pozwoleniami na budowę. Nic nie usprawiedliwia tego, by Polska była dopiero na 121. miejscu w kategorii łatwości płacenia podatków. Tak jak nic nie usprawiedliwia 81. pozycji Polski w kategorii „łatwość zamykania biznesu” czy 77. miejsca w kategorii „wprowadzania w życie kontraktów”…”Wystarczy stwierdzić, że uniwersytet w Helsinkach jest już 72. w tzw. rankingu szanghajskim, podczas gdy najlepszy z polskich Uniwersytet Jagielloński – 320., a drugi, który się mieści w pierwszej pięćsetce, Uniwersytet Warszawski (największy w Polsce) – znalazł się na miejscu 396., o trzy pozycje niżej od małego uniwersytetu w fińskim Turku.”….”W dodatku, w przeciwieństwie do Finlandii, absolwenci naszych uczelni kompletnie nie interesują polskiego rządu i państwa, czyli z dyplomem trafiają prosto na bezrobocie (już ponad 50 proc. absolwentów nie znajduje pracy”….”O zapóźnieniu Polski pod względem nowoczesności ….Według danych Komisji Europejskiej Polska znajduje się na ostatnim miejscu wśród krajów UE pod względem procentowego udziału w eksporcie wyrobów wysokiej techniki.”…..”Równie źle wypadamy pod względem innowacyjności (wedle danych unijnej organizacji Pro Inno Europe): wyprzedzamy w Unii jedynie Litwę, Rumunię, Łotwę i Bułgarię,”…”Według wydanego przez Komisję Europejską opracowania podsumowującego „największe osiągnięcia UE w nauce i badaniach naukowych” zajmujemy:- 13. miejsce pod względem wielkości funduszy pozyskanych w ramach siódmego programu ramowego (badania i rozwój technologiczny); – 19. miejsce pod względem wskaźnika sukcesu w ramach siódmego programu ramowego; – 22. miejsce pod względem intensywności w dziedzinie badań i rozwoju (czyli odsetka PKB wypracowywanego w tym sektorze); – 23. miejsce pod względem łącznego indeksu innowacyjności;25. miejsce pod względem liczby wniosków patentowych (na milion mieszkańców) oraz – 27. miejsce w eksporcie nowoczesnych technologii (liczonych jako odsetek całkowitej wartości eksportu).”….”nakłady na badania i rozwój ….(Polska ) 0,7 proc. PKB ….W Szwecji, która przoduje w Europie, te nakłady wynoszą 3,8 proc. PKB, w Finlandii – 3,4 proc., w Niemczech – 2,5 proc., w Słowenii – 1,45 proc., a w Czechach – 1,4 proc. Miejmy świadomość tego, że jeden amerykański uniwersytet Stanforda dysponuje o 30 proc. większymi środkami (nie licząc gigantycznego funduszu rezerwowego), niż wynosi cały budżet polskiej nauki. Miejmy świadomość, że finansowanie nauki w Polsce na mieszkańca jest prawie dziesięciokrotnie niższe od średniej w starych państwach Unii (19 euro wobec 185 euro).”…(źródło)
 
 
A co Stado Baranów Balcerowicza, nowe chłopstwo pańszczyźniane na te poniżające Polskę dane. Jest cool, Tusk jest trendy, a Bolek to nasza maskotka narodowa, symbol narodowej postawy.
A co z niegodziwymi pańszczyźnianymi 2074 godzinami przepracowanymi przez przeciętnego Polaka. Jeśli odejmiemy od tej statystyki tego ilość godzin urzędnika i innych beneficjentów systemu nowej pańszczyzny to ile Polak pracuje. Może ponad 3000 godzin. Najciężej pracującym narodem na kuli ziemskiej są Polacy. To powód do dumy. Ale zgoda na drakońskie podatki, które pomimo tej pracowitości doprowadzają miliony do ubóstwo, biedy, zacofania, które idą w parze z tą ciężką pracą, to powód do pogardy.
 
Nie wstaniemy z klęczek, nie zrzucimy ekonomicznego półniewolniczego jarzma „pańszczyźnianego „dopóki nie zabijemy w naszych umysłach mentalności „pańszczyźnianej”.
 
Musimy wstać i dobitnie powiedzieć eksploatującej Polskę sprzedajnej oligarchii. Owoce naszej pracy należą do nas, naszych dzieci, naszych rodzin. Dość wysokich podatków, dość rosnącej setkami tysięcy biurokracji.
 
Musi wstać i przejąc i wydrzeć oligarchii kontrole nad krajem, musimy wstać i wprowadzić w Polsce demokracje. System prezydencki, jednomandatowe okręgi wyborcze i referendum jako IV władzę.
 
Marek Mojsiewicz

Brak komentarzy: