n e v e r l a n d d

- ANTISOZIALISTISCHE ELEMENTE - *** TA MI OTO PRZYPADŁA KRAINA I CHCE BÓG, BYM W MILCZENIU TU ŻYŁ * ZA TEN GRZECH, ŻE WIDZIAŁEM KAINA ALE ZABIĆ NIE MIAŁEM GO SIŁ *** " DESPOTYZM przemawia dyskretnie, w ludzkim społeczeństwie każda rzecz ma dwoje imion. " ******************** Maria Dąbrowska 17-VI-1947r.: "UB, sądownictwo są całkowicie w ręku żydów. W ciągu tych przeszło dwu lat ani jeden żyd nie miał procesu politycznego. Żydzi osądzają i na kaźń wydają Polaków"

Archiwum

POGODA

LOKALIZATOR

A K T U E L L






bezprawie.pl
"Polska" to kraj bezprawia

sobota, lipca 04, 2015

Greece Referendum

ZQW
Drogi Cyniku!
Twoja konstrukcja myślowa jest trochę nielogiczna. Rosja eksportuje gaz wartości ok. 50 mld dolarów rocznie.
Źródło : http://www.bloomberg.com/news/articles/2015-01-13/russia-2014-gas-exports-seen-lowest-in-decade-as-nations-cut-use
Z tego do Włoch 11% i innych państw zachodniej Europy ( poza DE, FR i UK ) następne 10%.
Źródło : http://atomicinsights.com/russia-using-oil-wealth-finance-nuclear-exports/
Czyli maksymalny tranzyt przez Grecję może wynieść ok. 10 mld USD licząc w obecnej cenie gazu. Jeżeli nawet opłaty tranzytowe za niewielki w sumie grecki odcinek gazociągu wyniosą 5% tej wartości, bo maksymalne stawki to 5 USD za 100 km tranzytu 1000 m3 gazu – ( Źródło :http://www.wsj.com/articles/ukraine-doesnt-expect-imminent-gas-deal-with-gazprom-1426787746) , to na dealu z Rosją Grecja może osiągnąć rocznie maksymalnie 0.5 mld USD, a prawdopodobnie znacznie mniej, jako opłaty za tranzyt gazu. Jest to poziom obecnego finansowania Grecji przez UE za okres 4-5 dni.
Dziennie, w tej czy innej formie, Grecja jest finansowana w kwocie minimum 80 mln Euro – prawie 25 mld Euro rocznie, nie licząc funduszy europejskich, dotacji itp.
Grecja nie ma jakiegokolwiek znaczenia gospodarczego ani strategicznego dla nikogo. W czasie zimnej wojny miała takie znaczenie, szachując Bułgarię, Albanię i Jugosławię. Obecnie jest nieobchodzącym nikogo ropiejącym wrzodem na tyłku. Jedyne, czego się brukselscy eurokraci boją, to efektu domina i utraty ciepłych posadek za kilkadziesiąt tysięcy euro miesięcznie.
  • franek
    Uwaga słuszna z jednym poważnym zastrzeżeniem. Unijna pomoc dla Grecji to tak naprawdę coraz bardziej nerwowe przekładanie papierów z jednej sterty na drugą, w dodatku bez udziału Grecji. Wypada uszanować te 0,5mld$, bo to realny dochód wynikający z realnego handlu. Demoralizacja władz Grecji wynika z podejścia, że nic się nie opłaca, nawet schylać po samorodki. Bo czymże jest samorodek w porównaniu z dotacjami? Ano, chwilowo niczym. Długofalowo to dotacje są niczym.
    Mam natomiast uwagę do „socjalizmu” w Grecji. Otóż średni czas pracy (godziny/tydzień) w Grecji jest bardzo wysoki. Nie kłóci się to wcale z socjalizmem dla wybranych (częściowo w drodze przypadku). To jak w Polsce. Jeden facet robi 10h dziennie, ma kłopoty finansowe, jeszcze podatek go gnębi – a w tym czasie 10 przepłaconych biurew nudzi się, gdzieś tam wypłacono lewe renty (co nie przeszkadza by prawdziwa kaleka została bez pomocy).
    Po prostu to trzeba spalić i zbudować od nowa.    http://dwagrosze.com/2015/06/referendum-greckie-mistrzowski-ruch.html

.........Darek
Z przykrością stwierdzam, że masz rację. Cynik by powrocić do dawnej formy powinien przynajmniej przez miesiac pisać tak, by ani razu nie uzyć słów USA lub Rosja oraz innych sugerujących w/w. Przecież w tym wszystkim chodzi o cos zupelnie innego, Cipras nikogo nie ograł bo nic nie ma w ręku. Gdyby naprawde chciał to pokazałby tzw „banksterom” wała jak Grecja cała, przeszedł na drachmę i zlamanego euro nie zapłacił. Ale nie jest na tyle glupi by nie wiedzieć, że Grecy będą bardzo, bardzo niezadowoleni żyjąc z tego co sami wypracują, więc bawi się w szulera starając ugrać z EBC ile się da. Ponieważ gro tej kasy idzie spowrotem do niemieckich bankow Merkel po cichu mu kibicuje. A płacą zwykli zjadacze chleba kupowanego za euro i co gorsza także za zlote (nieslawna „pozyczka” Tuska). Ponieważ wszystkim siedzącym przy stole takie przelicytowywanie się może dać korzyśc ciągle w to grają, aż do znudzenia. Nikt nie powie SPRAWDZAM bo to byłby definitywny koniec gdy: Grecy zostaja z drachmą, a niemieckie banki są odcięte od tego biliona co Draghi wlaśnie drukuje. I jak drogi Cyniku – da się opisac sytuację bez uzycia słów USA i Rosja? Tym bardziej, że w/w interesują sie Grecją nie bardziej niż my rozgrywkami Super Bowl.
Co do znaczenia strategicznego pełna racja. Ten gazociąg w żaden sposob nie poprawi ekonomicznej sytuacji Greków, a paradoksalnie może nawet wycyckać Rosję z interesów w tym rejonie. Malo kto wie, ale największe i na doatek jeszcze nie ruszone zasoby gazu ma Turcja. I to ona, a nie Rosja moglaby zyskać na rurze o dużej pzrepustowosci z Turcji do Europy. Bo na razie eksportują malo głównie z powodu braku możliwości sprzedaży, w Europie mają połaczenie jedynie z Turcją. Przymilanie się Putina do Grecji skończy się z dniem ew. wyjścia z UE. Bo jedyne strategiczne znaczenie Grecji dla KOGOKOLWIEK od Chin i Rosji po Niemcy i USA jest w tym, że tworzy część UE gdzie granice są otwarte. Po ich zamknieciu nie będzie mogła byc przyczulkiem gospodarczym. Nie będzie także miała żadnego prawa glosu, więc jako koń trojański też się nie będzie nadawała.
Referendum Greckie to zagranie Ciprasa mające przede wszystki na celu ochronę jego wlasnej d… Po referendum powie, że każdy zly skutek to wolny wybor Greków. Tak samo wolny jak analfabety stawiającego krzyżyk pod umową ktorej nikt mu nie przeczytał. Bo prawda jest brutalna, większośc społeczeństwa w każdym kraju to ekonomiczni analfabeci nie mający bladego pojęcia jak takie czy inne dzialanie w sferze gospodarczej przelozy się na poziom zycia.

Brak komentarzy: