Wartości historyczne USD /PLN
<< | < | > | >>
Nr.DataOtwarcieNajwyższyNajniższyZamknięcie
3330 Gru 20163.931984.155793.705133.91350
3231 Gru 20153.543304.058603.526603.92555
3131 Gru 20143.014303.608602.993303.54120
3031 Gru 20133.064803.383102.985903.01800
2931 Gru 20123.435403.600903.049403.09350
2830 Gru 20112.975703.524502.631903.44430
2731 Gru 20102.870403.522002.726102.95790
2631 Gru 20092.979303.913002.699202.86020
2531 Gru 20082.451503.148702.018602.93830
2431 Gru 20072.885403.052802.419502.44650
2329 Gru 20063.247803.310202.851902.90180
2230 Gru 20053.015503.453302.900603.24470
2131 Gru 20043.740004.066902.967402.99940
2031 Gru 20033.827504.119303.661303.72530
1931 Gru 20023.963504.285603.818503.82800
1831 Gru 20014.120004.542703.923503.96230
1729 Gru 20004.110004.732004.006004.12800
1631 Gru 19993.490004.380003.400004.13000
1531 Gru 19983.515003.860003.347303.50500
1431 Gru 19972.865003.570002.859003.52000
1331 Gru 19962.468502.879502.464002.86690
1229 Gru 19952.437502.540002.315002.46400
1130 Gru 19942.141302.449202.141302.43720
1031 Gru 19931.577802.134501.577802.13450
931 Gru 19921.096201.578301.096201.57670
831 Gru 19910.950001.160600.950001.09570
731 Gru 19900.950000.950000.950000.95000
629 Gru 19890.050300.650000.050100.65000
530 Gru 19880.031400.050300.031400.05030
431 Gru 19870.019700.032000.019300.03160
331 Gru 19860.014800.020100.014700.01980
231 Gru 19850.013800.015900.013600.01480
131 Gru 19840.009800.012700.009800.01260
<< | < | > | >>
Pobierz dane w pliku csv...
















Lamentują dzisiaj wszyscy, roniąc krokodyle ślozy, że, cytuję za jakimś misiem z onetu: „kurs złotego najniższy od 21 lat”. Poza tym oczywistym kłamstwem, powielanym na salonie24 przez takich blogerów jak @stary, istnieją jeszcze fakty.
Podczas gdy 2,2% dewaluacja polskiej waluty postrzegana jest jako katastrofa na miarę zderzenia z supernową, analizując dane z ostatnich, powiedzmy, ośmiu lat dochodzimy np. do takich wspomnień:
Zaczynam nowy kontrakt, w dużym polskim mieście, kilkumiesięczny, z wynagrodzeniem denominowanym w euro. Jest styczeń 2008 roku. Na szczęście PiS nie rządzi bo kurs wymiany byłby inny niż ten, którego doświadczyłem. A tak jest na poziomie 3,6000. I w lipcu kończę szczęśliwy kontrakt. Kurs PLN/EUR wynosi 3,2063. Jestem dumny i blady z mojej waluty.  Trochę straciłem ale co tam. Najważniejsze, że złoty jest silny.
Pół roku później, w dniu 18 lutego 2009 roku, kurs PLN/EUR wynosi 4,8999.  To 36% więcej niż pół roku wcześniej, to 20% więcej niż dwa miesiące wcześniej.
Ale nikt nie panikuje, przynajmniej na medialnej powierzchni wydarzeń. Ileś tam set firm przymoczyło na hedgingu i futures-ach. Ale co tam. Wicepremier z PSL trochę się pomiotał, że im pomoże, potem wszyscy zapomnieli o sprawie, potem wice zapomniał, ze obiecał pomóc. O obywatelach nic nie powiedział nikt. Sprawy frankowiczów, eurowiczów i innych, co pobrali kredyty hipoteczne i inne, w walutach obcych nie było. Nie było żadnego „kryzysu zaufania dla waluty”, nie było obniżenia ratingów.
Z dzisiejszej perspektywy, wygląda na to, że nie było nic. W porównaniu z 3,2% dewaluacją złotówki w ciągu ostatnich trzech miesięcy, te siedem lat temu 20% w ciągu dwu miesięcy a 36% w ciągu pół roku to oczywiście tylko „gra sił wolnego rynku” i brak powodów do niepokoju. No bo ratingu przecież nie obniżyli. Allejuja!!
Zaraz, zaraz. Przecież wszyscy wiedzą że to była manipulacja kursem zorganizowana przez JP Morgan. No tak. Nie to co dzisiaj.  Dzisiaj jest katastrofa. Aha. No przecież wtedy rządziła koalicja POPSL, więc z założenia katastrofy być nie mogło.
Pytanie: kto ma czytelników i w ogóle Polaków za idiotów?