Finansowy terror: Jak międzynarodowi bankierzy łupią narody – część 2
http://bankowaokupacja.blogspot.com/2011/07/finansowy-terror-jak-miedzynarodowi_25.html
Dług i derywaty
Grecja ma ogółem około 330 miliardów euro długu (473 miliardów dolarów). W jaki sposób dług ten wymknął się spod kontroli? Jak się okazało, największe banki USA, w szczególności JP Morgan Chase i Goldman Sachs, pomogły greckiemu rządowi zamaskować prawdziwe rozmiary deficytu za pomocą transakcji opartych na derywatach, które legalnie pozwoliły obejść unijne przepisy z Maastricht dotyczące deficytu budżetowego. Przepisy dotyczące deficytu spowodowałyby nałożenie wysokich kar na państwa członkowskie euro, które przekroczyły limit deficytu budżetowego w wysokości 3% PKB (produktu krajowego brutto) lub całkowitego zadłużenia rządu nie mogącego przekroczyć 60% PKB. Grecja ukryła wielkość swojego zadłużenia poprzez "kreatywną księgowość", a w niektórych przypadkach pominęła nawet ogromne wydatki wojskowe. Podczas gdy rząd grecki kontynuował stosowanie metod "kreatywnej księgowości", otrzymał dodatkową pomoc w ukryciu długu od Wall Street począwszy od 2002 r., w ramach której różne banki inwestycyjne zaoferowały skomplikowane produkty finansowe, dzięki którym rządy mogły przesunąć część swoich zobowiązań w przyszłość. Mówiąc prościej, z pomocą banków Goldman Sachs i JP Morgan Chase, Grecja była w stanie ukryć swój przyszły dług przez przeniesienie go do instrumentów pochodnych (derywatów). Porozumienie dotyczące derywatów zostało podpisane z Goldman Sachs w 2002 roku. W szczególności obejmowało ono swapy walutowe, dzięki którym dług publiczny w dolarach i jenach był zamieniany na pewien okres czasu na dług w euro - do wymiany z powrotem na oryginalną walutę w późniejszym terminie. Banki pomogły Grecji opracować mechanizm swapów walutowych, w którym używały fikcyjnych kursów walutowych, pozwalając Grecji wymienić waluty i dług za dodatkowy kredyt w wysokości 1 mld USD. Przebrany za "swap" kredyt ten nie pojawił się w rządowych statystykach zadłużenia. Jak stwierdził jeden z niemieckich traderów derywatów, "Zasady z Maastricht można obejść całkiem legalnie poprzez swapy."
W ten sam sposób, w jaki właściciele domów biorą drugi kredyt hipoteczny na spłatę zadłużenia karty kredytowej, Goldman Sachs i JP Morgan Chase i inne banki w USA pomogły poprzez rynek derywatów przesunąć rządowy dług publiczny daleko w przyszłość. Dokonano tego w Grecji, Włoszech i prawdopodobnie również kilku innych krajach strefy euro. W kilkudziesięciu transakcjach w Europie banki dostarczyły sztucznej finansowej zasłony w zamian za przesunięcie w przyszłość płatności rządu, pozostawiając te zobowiązania poza jego bilansem księgowym. Ponieważ transakcje te nie są wymienione jako pożyczki, nie widnieją one jako dług (finansowe zobowiązanie) - w ten sposób prawdziwy dług Grecji i innych krajów strefy euro był i prawdopodobnie w dużym stopniu nadal pozostaje ukryty. Grecja zasadniczo zastawiła lotniska i autostrady na rzecz głównych banków w celu uzyskania sztucznej zasłony finansowej i utrzymania pożyczek poza bilansem, klasyfikując je jako transakcje, a nie dług.
Co więcej, podczas gdy bank Goldman Sachs pomagał Grecji ukrywać swój dług w oficjalnych statystykach, jednocześnie zabezpieczał się poprzez zakup ubezpieczenia od niewypłacalności długu Grecji. Robił to również przy użyciu innych instrumentów pochodnych w celu ochrony przed potencjalnym bankructwem Grecji. Tak więc, podczas gdy Goldman Sachs zaangażowany był w długoterminowe transakcje dotyczące greckiego długu (co oznacza, że Grecja będzie winna Goldman Sachs-owi w przyszłości znacznie wyższe kwoty), bank ten jednocześnie obstawiał na rynku pozycje przeciwko greckiemu długowi w krótkiej perspektywie czasowej, czerpiąc zyski z greckiego kryzysu zadłużenia, który pomógł stworzyć.
Tego rodzaju taktyka nie jest dla tej firmy czymś wyjątkowym. Trwające 2 lata śledztwo Senatu, dotyczące Goldman Sachs, ujawniło w kwietniu 2011 roku, że Goldman Sachs Group Inc. skorzystał na kryzysie finansowym poprzez obstawianie miliardów dolarów przeciwko rynkowi ryzykownych kredytów hipotecznych, a następnie oszukał inwestorów i Kongres co do własnego postępowania. W 2007 r., kiedy kryzys na rynku nieruchomości przybrał na sile, kierownictwo Goldman Sachs wysyłało do siebie wiadomości e-mail informujące, że zrobili "poważne pieniądze", obstawiając na giełdach pozycje przeciwko rynkowi mieszkaniowemu - gigantycznej bańce, którą Goldman Sachs i inne firmy z Wall Street pomogły stworzyć. Tak więc, w czasie kiedy bank miał dużą ekspozycję (ryzyko) na rynku mieszkaniowym, trzymając znaczącą ilość instrumentów pochodnych opartych na kredytach hipotecznych [takich jak papiery wartościowe zabezpieczone hipoteką (MBS), zabezpieczone papiery dłużne (CDO), swapy ryzyka kredytowego (CDS), itp.), ten sam bank używał jednocześnie instrumentów pochodnych obstawiając pozycje przeciwko rynkowi mieszkaniowemu w czasie kiedy ten się załamywał - rodzaj samospełniającej się przepowiedni - co dalej spychało rynek w dół (w sposób jaki robią to spekulacje), a tym samym, Goldman Sachs czerpał zyski z kryzysu, który stworzył i do pogorszenia którego się przyczynił.
Rynek instrumentów pochodnych (derywatów) jest bardzo ważną cechą nie tylko bańki na rynku nieruchomości i jej pęknięcia w 2008 r., ale również obecnego kryzysu greckiego i pozostanie ważnym aspektem rozgrywającego się obecnie globalnego kryzysu zadłużenia. Globalny rynek instrumentów pochodnych w obecnej formie powstał w 1990 roku. Instrumenty pochodne - derywaty, określane jako "złożone instrumenty finansowe", są przedmiotem handlu pomiędzy dwoma stronami, a ich wartość pochodzi (ang. "derive" - pochodzić, stąd nazwa"derywat") od innego podmiotu, takiego jak towar, surowce, akcje, dług, waluty lub kredyt hipoteczny, by wymienić tylko kilka. Istnieje kilka rodzajów instrumentów pochodnych. Jednym z przykładów jest "opcja put", która zakłada, że dana akcja, surowiec lub inne aktywa, zanotują spadek cen w bliskiej perspektywie czasowej - w ten sposób ci, którzy zakupili "opcję put" skorzystają na spadku cen.
Andrew Gavin Marshall
Global Research
Ampedstatus.com
Tłumaczenie: davidoski
Dług i derywaty
Grecja ma ogółem około 330 miliardów euro długu (473 miliardów dolarów). W jaki sposób dług ten wymknął się spod kontroli? Jak się okazało, największe banki USA, w szczególności JP Morgan Chase i Goldman Sachs, pomogły greckiemu rządowi zamaskować prawdziwe rozmiary deficytu za pomocą transakcji opartych na derywatach, które legalnie pozwoliły obejść unijne przepisy z Maastricht dotyczące deficytu budżetowego. Przepisy dotyczące deficytu spowodowałyby nałożenie wysokich kar na państwa członkowskie euro, które przekroczyły limit deficytu budżetowego w wysokości 3% PKB (produktu krajowego brutto) lub całkowitego zadłużenia rządu nie mogącego przekroczyć 60% PKB. Grecja ukryła wielkość swojego zadłużenia poprzez "kreatywną księgowość", a w niektórych przypadkach pominęła nawet ogromne wydatki wojskowe. Podczas gdy rząd grecki kontynuował stosowanie metod "kreatywnej księgowości", otrzymał dodatkową pomoc w ukryciu długu od Wall Street począwszy od 2002 r., w ramach której różne banki inwestycyjne zaoferowały skomplikowane produkty finansowe, dzięki którym rządy mogły przesunąć część swoich zobowiązań w przyszłość. Mówiąc prościej, z pomocą banków Goldman Sachs i JP Morgan Chase, Grecja była w stanie ukryć swój przyszły dług przez przeniesienie go do instrumentów pochodnych (derywatów). Porozumienie dotyczące derywatów zostało podpisane z Goldman Sachs w 2002 roku. W szczególności obejmowało ono swapy walutowe, dzięki którym dług publiczny w dolarach i jenach był zamieniany na pewien okres czasu na dług w euro - do wymiany z powrotem na oryginalną walutę w późniejszym terminie. Banki pomogły Grecji opracować mechanizm swapów walutowych, w którym używały fikcyjnych kursów walutowych, pozwalając Grecji wymienić waluty i dług za dodatkowy kredyt w wysokości 1 mld USD. Przebrany za "swap" kredyt ten nie pojawił się w rządowych statystykach zadłużenia. Jak stwierdził jeden z niemieckich traderów derywatów, "Zasady z Maastricht można obejść całkiem legalnie poprzez swapy."
W ten sam sposób, w jaki właściciele domów biorą drugi kredyt hipoteczny na spłatę zadłużenia karty kredytowej, Goldman Sachs i JP Morgan Chase i inne banki w USA pomogły poprzez rynek derywatów przesunąć rządowy dług publiczny daleko w przyszłość. Dokonano tego w Grecji, Włoszech i prawdopodobnie również kilku innych krajach strefy euro. W kilkudziesięciu transakcjach w Europie banki dostarczyły sztucznej finansowej zasłony w zamian za przesunięcie w przyszłość płatności rządu, pozostawiając te zobowiązania poza jego bilansem księgowym. Ponieważ transakcje te nie są wymienione jako pożyczki, nie widnieją one jako dług (finansowe zobowiązanie) - w ten sposób prawdziwy dług Grecji i innych krajów strefy euro był i prawdopodobnie w dużym stopniu nadal pozostaje ukryty. Grecja zasadniczo zastawiła lotniska i autostrady na rzecz głównych banków w celu uzyskania sztucznej zasłony finansowej i utrzymania pożyczek poza bilansem, klasyfikując je jako transakcje, a nie dług.
Co więcej, podczas gdy bank Goldman Sachs pomagał Grecji ukrywać swój dług w oficjalnych statystykach, jednocześnie zabezpieczał się poprzez zakup ubezpieczenia od niewypłacalności długu Grecji. Robił to również przy użyciu innych instrumentów pochodnych w celu ochrony przed potencjalnym bankructwem Grecji. Tak więc, podczas gdy Goldman Sachs zaangażowany był w długoterminowe transakcje dotyczące greckiego długu (co oznacza, że Grecja będzie winna Goldman Sachs-owi w przyszłości znacznie wyższe kwoty), bank ten jednocześnie obstawiał na rynku pozycje przeciwko greckiemu długowi w krótkiej perspektywie czasowej, czerpiąc zyski z greckiego kryzysu zadłużenia, który pomógł stworzyć.
Tego rodzaju taktyka nie jest dla tej firmy czymś wyjątkowym. Trwające 2 lata śledztwo Senatu, dotyczące Goldman Sachs, ujawniło w kwietniu 2011 roku, że Goldman Sachs Group Inc. skorzystał na kryzysie finansowym poprzez obstawianie miliardów dolarów przeciwko rynkowi ryzykownych kredytów hipotecznych, a następnie oszukał inwestorów i Kongres co do własnego postępowania. W 2007 r., kiedy kryzys na rynku nieruchomości przybrał na sile, kierownictwo Goldman Sachs wysyłało do siebie wiadomości e-mail informujące, że zrobili "poważne pieniądze", obstawiając na giełdach pozycje przeciwko rynkowi mieszkaniowemu - gigantycznej bańce, którą Goldman Sachs i inne firmy z Wall Street pomogły stworzyć. Tak więc, w czasie kiedy bank miał dużą ekspozycję (ryzyko) na rynku mieszkaniowym, trzymając znaczącą ilość instrumentów pochodnych opartych na kredytach hipotecznych [takich jak papiery wartościowe zabezpieczone hipoteką (MBS), zabezpieczone papiery dłużne (CDO), swapy ryzyka kredytowego (CDS), itp.), ten sam bank używał jednocześnie instrumentów pochodnych obstawiając pozycje przeciwko rynkowi mieszkaniowemu w czasie kiedy ten się załamywał - rodzaj samospełniającej się przepowiedni - co dalej spychało rynek w dół (w sposób jaki robią to spekulacje), a tym samym, Goldman Sachs czerpał zyski z kryzysu, który stworzył i do pogorszenia którego się przyczynił.
Rynek instrumentów pochodnych (derywatów) jest bardzo ważną cechą nie tylko bańki na rynku nieruchomości i jej pęknięcia w 2008 r., ale również obecnego kryzysu greckiego i pozostanie ważnym aspektem rozgrywającego się obecnie globalnego kryzysu zadłużenia. Globalny rynek instrumentów pochodnych w obecnej formie powstał w 1990 roku. Instrumenty pochodne - derywaty, określane jako "złożone instrumenty finansowe", są przedmiotem handlu pomiędzy dwoma stronami, a ich wartość pochodzi (ang. "derive" - pochodzić, stąd nazwa"derywat") od innego podmiotu, takiego jak towar, surowce, akcje, dług, waluty lub kredyt hipoteczny, by wymienić tylko kilka. Istnieje kilka rodzajów instrumentów pochodnych. Jednym z przykładów jest "opcja put", która zakłada, że dana akcja, surowiec lub inne aktywa, zanotują spadek cen w bliskiej perspektywie czasowej - w ten sposób ci, którzy zakupili "opcję put" skorzystają na spadku cen.
Andrew Gavin Marshall
Global Research
Ampedstatus.com
Tłumaczenie: davidoski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz