n e v e r l a n d d

- ANTISOZIALISTISCHE ELEMENTE - *** TA MI OTO PRZYPADŁA KRAINA I CHCE BÓG, BYM W MILCZENIU TU ŻYŁ * ZA TEN GRZECH, ŻE WIDZIAŁEM KAINA ALE ZABIĆ NIE MIAŁEM GO SIŁ *** " DESPOTYZM przemawia dyskretnie, w ludzkim społeczeństwie każda rzecz ma dwoje imion. " ******************** Maria Dąbrowska 17-VI-1947r.: "UB, sądownictwo są całkowicie w ręku żydów. W ciągu tych przeszło dwu lat ani jeden żyd nie miał procesu politycznego. Żydzi osądzają i na kaźń wydają Polaków"

Archiwum

POGODA

LOKALIZATOR

A K T U E L L






bezprawie.pl
"Polska" to kraj bezprawia

wtorek, sierpnia 16, 2011

n i e c o * Prawdy

http://c355.republika.pl/ceny.htm

Porównanie siły nabywczej średnich płac oraz emerytur i rent dla lat 1977 i 2001

Asortyment
1977
2001
Przyrost % siły nabywczej 2001/1977
Uwagi
Ceny
Płaca netto 4408,00
Emerytura netto 1936,00
Ceny
Płaca netto 1360,00
Emerytura netto 830,00
Ilość
Ilość
Ilość
Ilość
Płace
Emerytury
Chleb 0,8 kg
4,00
1100,0
484,0
2,30
591,4
360,9
-46,23%
-25,44%
-
Mąka pszenna 1 kg  
6,70
656,7
289,0
1,62
839,7
512,3
27,86%
77,31%
-
Cytryny 1kg  
30,00
146,7
64,5
5,00
272,1
166,0
85,49%
157,23%
-
Mięso wieprzowe, łopatka 1kg  
42,00
104,8
46,1
14,44
94,2
57,5
-10,08%
24,70%
-
Mięso wieprzowe - targowisko 1kg
74,31
59,2
26,1
14,44
94,2
57,5
59,09%
120,62%
-
Mięso wieprzowe 1kg - sklepy komercyjne
80,00
55,1
24,2
14,44
94,2
57,5
70,96%
137,6%
-
Mieso wołowe z kością 1kg  
30,00
146,7
64,5
10,75
126,5
77,2
-13,73%
19,64%
-
Mieso wołowe z kością 1kg - sklepy komercyjne
50,00
88,2
38,7
10,75
126,5
77,2
43,42%
99,48%
-
Kurczęta 1kg  
54,00
81,5
35,9
4,88
278,7
170,1
242,09%
374,40%
-
Kiełbasa zwyczajna  
44,00
100,0
44,0
8,00
170,0
103,8
70,03%
135,80%
dla 2001 mój szacunek
Mleko 2% 1l  
2,90
1 517,2
667,6
1,32
1030,5
628,8
-32,08%
-5,81%
-
Jaja 1szt.  
3,40
1 294,1
569,4
0,33
4122,0
2515,2
218,52%
341,71%
-
Cukier 1kg (kartki)
10,50
419,0
184,4
2,46
553,0
337,4
31,95%
82,99%
-
Cukier 1kg - sklepy komercyjne
26,00
169,5
74,5
2,46
553,0
337,4
226,25%
352,89%
-
Masło 1kg  
70,00
62,9
27,7
12,10
112,4
68,6
78,85%
148,02%
-
Ziemniaki 1g  
3,69
1 192,4
524,7
0,70
1943,2
1185,7
62,97%
126,00%
-
Cebula 1kg  
9,73
452,2
199,0
1,37
992,9
605,8
119,56%
204,48%
-
Banany 1kg
45,00
98,0
43,0
2,93
464,3
283,3
373,94%
558,44%
-
Czekolada 100g
25,00
176,3
77,4
2,25
604,6
368,9
242,88%
376,35%
-
Herbata Madras 50g  
10,00
440,0
193,6
1,07
1271,3
775,7
188,93%
300,67%
-
Kawa Extra select  
60,00
73,3
32,3
5,22
260,6
159,0
255,34%
392,78%
dla 2001 Tchibo mielona
Wódka czysta 0,5 l  
82,00
53,7
23,6
24,02
56,6
34,6
5,54%
46,36%
-
Koszula męska z elanobawełny  
322,00
13,7
6,0
74,46
18,3
11,1
33,69%
85,40%
-
Tapczan tapicerski  
4 100,00
1,1
0,5
500,00
2,7
1,7
153,50%
251,55%
dla 2001 mój szacunek
Pralka domowa  
1 620,00
2,7
1,2
413,00
3,3
2,0
21,26%
68,20%
dla 2001 cena Frani w 2003
Odbiornik radiowy popularny  
1 400,00
3,1
1,4
104,00
13,1
8,0
316,16%
477,12%
dla 2001 Thomson   w Leclerc w 2003
Odbiornik TV cz-b  
6 500,00
0,68
0,30
650,00
2,09
1,28
208,59%
328,72%
dla 2001 Belstar 20'' kolorowy w Leclerc w 2003
Odbiornik TV kolor
22 000,00
0,20
0,09
650,00
2,09
1,28
944,45%
1351,05%
j.w.
Benzyna etylina 94  
11,00
400,7
176,0
3,03
448,9
273,9
12,03%
55,64%
-
Bilet PKP posp 200km II kl.  
108,00
40,7
17,9
24,00
56,7
34,6
39,12%
92,92%
-
Syrena 105
99000,00
0,045
0,020
23 200,00
0,056
0,036
31,68%
82,94%
dla 2001 Polonez  
Fiat 126p  
87000,00
0,051
0,022
23 200,00
0,059
0,036
15,93%
60,77%
dla 2001 Polonez  
Fiat 126p cena ekspresowa  
120 000,00
0,037
0,016
23 200,00
0,059
0,036
59,91%
121,75%
dla 2001 Polonez  
Fiat 126p cena giełdowa  
138 000,00
0,032
0,014
23 200,00
0,059
0,036
83,89%
155,01%
dla 2001 Polonez  
Fiat 125p 1500
182 700,00
0,024
0,011
23 200,00
0,056
0,036
143,01%
237,62%
dla 2001 Polonez
Czynsz 1m2  
3,00
1 466,7
645,3
3,65
372,7
227,4
-74,59%
-64,76%
dla 2001 mój szacunek  
CO 1m2  
2,40
1 833,3
806,7
2,66
511,4
312,0
-72,11%
-61,32%
-
Energia 1kWh  
0,90
4 888,9
2 151,1
0,37
3676,4
2 243,2
-24,80%
4,28%
-
Gaz 1m3  
0,90
4 888,9
2 151,1
1,25
1088,2
664,0
-77,74%
-69,13%
-

Porównanie siły nabywczej średnich płac oraz emerytur i rent dla lat 1977 i 2001
z uwzględnieniem kosztów utrzymania 52m2 (przeciętnego w 1977) mieszkania :
w 1977 - 560,04 plz, w 2001 - 478,12 plz
(przyjąłem miesięczne zużycie energii 270 kWh i gazu 40m3).

Asortyment
1977
2001
Przyrost % siły nabywczej 2001/1977
Uwagi
Ceny
Płaca netto 4408,00 -560,04
Emerytura netto 1936,00 -560,04
Ceny
Płaca netto 1463,00 -478,12
Emerytura netto 830,00 -478,12
Ilość
Ilość
Ilość
Ilość
Płace
Emerytury
Chleb 0,8 kg
4,00
962,00
344,00
2,30
383,5
153,0
-60,13%
-55,52%
-
Mąka pszenna 1 kg  
6,70
574,3
205,4
1,62
544,5
217,2
-5,19%
5,77%
-
Cytryny 1kg  
30,00
128,3
45,9
5,00
176,4
70,4
37,55%
53,44%
-
Mięso wieprzowe, łopatka 1kg  
42,00
91,6
32,8
14,44
61,1
24,4
-33,32%
-25,62%
-
Mięso wieprzowe 1kg - sklepy komercyjne
80,00
48,1
17,2
14,44
61,1
24,4
27,02%
41,86%
-
Mięso wieprzowe - targowisko 1kg
74,31
51,8
18,5
14,44
61,1
24,4
17,97%
31,6%
-
Mieso wołowe z kością 1kg  
30,00
128,3
45,9
10,75
82,1
32,7
-36,02%
-28,63%
-
Mieso wołowe z kością 1kg - sklepy komercyjne
50,00
77,0
27,5
10,75
82,1
32,7
6,62%
18,91%
-
Kurczęta 1kg  
54,00
71,3
25,5
4,88
180,8
72,1
153,68%
182,99%
-
Kiełbasa zwyczajna  
44,00
87,5
31,3
8,00
110,3
44,0
26,09%
40,65%
dla 2001 mój szacunek
Mleko 2% 1l  
2,90
1326,9
474,5
1,32
668,3
266,6
-49,63%
-43,82%
-
Jaja 1szt.  
3,40
1131,8
404,7
0,33
2673,2
1066,3
136,20%
163,48%
-
Cukier 1kg (kartki)
10,50
366,5
131,0
2,46
358,6
143,0
-2,15%
9,16%
-
Cukier 1kg - sklepy komercyjne
26,00
148,0
52,9
2,46
358,6
143,0
142,30%
170,32%
-
Masło 1kg  
70,00
55,0
19,7
12,10
72,9
29,1
32,62%
47,95%
-
Ziemniaki 1g  
3,69
1042,8
372,9
0,70
1260,2
502,7
20,85%
34,81%
-
Cebula 1kg  
9,73
395,5
141,4
1,37
643,9
256,8
62,82%
81,63%
-
Banany 1 kg
45,00
85,5
30,6
2,93
301,1
120,1
252,09%
292,77%
-
Czekolada 100g
25,00
153,9
55,0
2,25
392,1
156,4
154,72%
184,15%
-
Herbata Madras 50g  
10,00
384,8
137,6
1,07
824,4
328,9
114,25%
139,00%
-
Kawa Extra select  
60,00
64,1
22,9
5,22
169,0
67,4
163,50%
193,95%
dla 2001 Tchibo mielona
Wódka czysta 0,5 l
82,00
46,9
16,8
24,02
36,7
14,6
-21,74%
-12,7%
-
Koszula męska z elanobawełny  
322,00
12,0
4,3
74,46
11,8
4,7
-0,86%
10,59%
-
Tapczan tapicerski  
4 100,00
0,9
0,3
500,00
1,8
0,7
87,98%
109,7%
dla 2001 mój szacunek
Pralka domowa 
1 620,00
2,4
0,8
413,00
2,1
0,9
-10,08%
0,31%
dla 2001 cena Frani w 2003
Odbiornik radiowy popularny  
1 400,00
2,7
1,0
104,00
8,5
3,4
208,60%
244,26%
dla 2001 Thomson   w Leclerc w 2003
Odbiornik TV cz-b  
6 500,00
0,59
0,21
650,00
1,36
0,54
129,25%
155,73%
dla 2001 Belstar 20'' kolorowy w Leclerc w 2003
Odbiornik TV kolor
22 000,00
0,17
0,06
650,00
1,36
0,54
675,92
765,56
j.w.
Benzyna etylina 94  
11,00
349,8
125,1
3,03
291,1
116,1
-16,78%
-7,19%
-
Bilet PKP posp 200km II kl.  
108,00
35,6
12,7
24,00
36,8
14,7
3,16%
15,08%
-
Syrena 105
99 000,00
0,039
0,014
23 200,00
0,038
0,015
-2,17%
9,13%
dla 2001 Polonez
Fiat 126p  
87 000,00
0,044
0,016
23 200,00
0,038
0,015
-14,03%
-4,10%
dla 2001 Polonez  
Fiat 126p cena ekspresowa  
120 000,00
0,032
0,011
23 200,00
0,038
0,015
18,58%
32,28%
dla 2001 Polonez  
Fiat 126p cena giełdowa  
138000,00
0,028
0,010
23 200,00
0,038
0,015
36,36%
52,12%
dla 2001 Polonez  
Fiat 125p 1500
182700,00
0,021
0,008
23 200,00
0,038
0,015
80,53%
101,39%
dla 2001 Polonez  

Dane pochodzą z małych roczników statystycznych 1978 i 2002 (z małymi wyjątkami), a także z dużego rocznika statystycznego 1981 .
Płacę netto z 2001 uzyskano poprzez pomnożenie płacy brutto (2061,00) przez współczynnik 0,66 (uwzględniający udział podatków i składek ubezpieczeniowych).
Emerytura netto z 2001 - na podstawie szacunku ze strony : http://domino-www.enternet.com.pl/prywatni.nsf/0/07aed329a3ba6bd780256d3c0065861e OpenDocument
Cena giełdowa samochodu Fiat 126p z 1977 - ze strony : http://www.uni.lodz.pl/puls/numery/26/maluch.html

Ograniczenia w sprzedaży PRL
http://www.ipn.gov.pl/biuletyn2_25.pdf
"...Było to życie z dnia na dzień. Nie myślało się dalekosiężnymi kategoriami, na przykład o wzięciu pożyczki. W Peerelu też nikt nie myślał w ten sposób. Ludzie żyli od pensji do pensji. To ważny aspekt życia codziennego w Polsce Ludowej."
"...Z tych badań (1977 r.) wynika, że na przykład 85 proc. mogło dostać chleb, 55 proc. - olej roślinny, 45 proc. - masło, 38 proc. - jaja, mniej niż 1 proc. - mięso wołowe bez kości i szynkę. Są również badania dotyczące czasu, jaki ludzie spędzali w kolejkach. „Czasochłonność dziennego zakupu artykułów częstego użytku przez rodzinę” wynosiła w 1966 r. 63 min, 1970 r. - 94 min, 1971 r. - 73 min, a w 1976 r. - już 98 min."
"...społeczeństwo, które w czasie pokoju żyje w niedostatku i nie jest społeczeństwem konsumpcyjnym, wytwarza coś, co nazwałabym na użytek tej rozmowy kulturą biedy. Niedostatek był nie tylko na poziomie pralek czy sprzętu domowego, on był na każdym poziomie, wobec tego funkcjonowały rzemieślnicze i państwowe zakłady reperacji wszystkiego, począwszy od butów i repasacji pończoch, a skończywszy na reperacji mebli czy sprzętów gospodarstwa domowego. To na poziomie organizacji społeczeństwa, ale przecież w domach reperowało się różne rzeczy, nicowało się palta, przeszywało kołnierzyki od koszuli, we własnym zakresie reperowano meble czy pościel. To wszystko składa się na pewną kulturę materialną, rzutującą na jakość życia dnia codziennego, stanowiącą element życia rodzinnego - kobiety cerowały mężom i dzieciom skarpety, swetry itd. To też było pewnym elementem życia społecznego, takiego ubóstwa ludzie się nie wstydzili"
 
Cytaty z http://www.interwave.pl/historia.pgi.pl/handel.html :
"...28 lutego 1981 roku wprowadzono kartki na mięso i wędliny. W tym nastąpił podział na mięso i wędliny lepsze, których logicznie można było kupić mniej i na gorsze, których przydział był kilkakrotnie większy. 30 kwietnia wprowadzono kartki na przetwory mięsne, masło, mąkę, ryż i kasze. Sytuacja w kraju zaczynała być wręcz dramatyczna. Dnia 25 lipca 1981 roku ruszył marsz głodowy w Koninie, a w dwa dni po nim - w Łodzi. Zdesperowana sytuacją żywnościową i materialną ludność zaczęła na wszelkie możliwe sposoby próbować wpłynąć na władze Polski. Na nic to się jednak nie zdało. 1 września 1981 roku wprowadzono kolejne kartki, tym razem na mydło i proszek do prania. 22 listopada podwyższono ceny benzyny i oleju napędowego o 50-80%. Na początku grudnia wzrosła cena alkoholu o 40-80%. 1 listopada 1983 roku przywrócono po półrocznej przerwie (od maja) reglamentację masła i margaryny. "
"...Najpierw zniesiono kartki na cukier - 1 listopada 1985 roku, następnie 1 stycznia 1989 roku na benzynę oraz talony na samochody i na węgiel."
Cytaty z : http://www.mowiawieki.pl/artykul.html?id_artykul=270 :
"...Problemy zaczęły się już przy odbiorze kartek. W wydających je administracjach domów i urzędach dzielnicowych zapanowało zamieszanie – na warszawskim Mokotowie trzeba było np. czekać na ich odbiór ok. 5 godzin. Po otrzymaniu kartek należało je zarejestrować w wybranym sklepie. Przyjęto zasadę, by liczbę rejestrowanych uzależnić od "przepustowości" sklepu. Jeśli sklep ma możliwość obsłużenia 2 tys. osób to dwutysięcznej pierwszej zaproponuje rejestrację w najbliższej placówce. Jeżeli ta sąsiednia też będzie miała komplet to, niestety... "
"...Po żywność nadal stało się po kilka godzin, obsługa klientów była powolna, bo wstępne operacje zajmowały zbyt dużo czasu. Narzekano też na nierównomierny rozdział towarów i brak płynności dostaw. Sytuacja na rynku pogarszała się przy tym z miesiąca na miesiąc. Już 1 marca 1981 roku zmniejszono kartkowe przydziały cukru. Dwa miesiące później wprowadzono w całej Polsce kartki na masło, mąkę, kaszę i ryż. Od 1 czerwca ustanowiono nowe zasady i normy zaopatrzenia dzieci: niemowlętom do 1 roku życia przysługiwało 2,5 kg mleka w proszku na miesiąc i 1,8 kg środka piorącego "Cypisek", zaś dzieciom do 3-go roku życia 1 kg kaszy manny na miesiąc. Zasady sprzedaży były dość zawiłe – mleko w proszku i "Cypisek" sprzedawać się będzie na podstawie abonamentów na mleko w proszku, którymi dysponują już uprawnieni. Posiadacze abonamentów zgłoszą się do sklepów spożywczych po zakup mleka w proszku. Nastąpi tu wycięcie odpowiedniego odcinka. Z abonamentem należy udać się następnie do sklepu chemicznego, gdzie nastąpi odnotowanie zakupu proszku "Cypisek". Ponieważ sprzedawany jest on w opakowaniach 600- gramowych sprzedawcy odnotują pozostałość dwumiesięcznej normy do realizacji w następnym miesiącu np. "pozostało 1 lub 2 opakowania". Kasza manna będzie sprzedawana na karty na mąkę, kaszę i ryż zgodnie z życzeniem konsumenta. Warunkiem zakupu kaszy manny jest przedstawienie karty zaopatrzenia łącznie z książeczką zdrowia dziecka. Już w połowie maja okazało się jednak, że "Cypiska" raczej nie będzie w sprzedaży. Dyrektor Zjednoczenia Pollena zapytany, czy proszek trafi do sklepów, odpowiedział: Nie, chyba, że zdarzy się cud."
"...Chaos potęgowały reglamentacje lokalne. W kilku województwach już 1 kwietnia 1981 roku wydawano dodatkowe kartki, głównie na tłuszcze, ale np. w Katowickiem objęto nimi sprzedaż prawie wszystkich ważniejszych artykułów spożywczych. Na bon cukrowy można było tam kupić 500 g masła, 375 g margaryny, kilogram mąki, pół kilograma kaszy, po ćwierć kilograma ryżu i makaronu oraz zamiennie paczkę kawy lub czekoladę w zależności od tego, czy była to kartka dziecięca czy dla dorosłych. (Inne miasta np. Rzeszów, Przemyśl, Krosno, Piotrków i Radom również chciały wprowadzić dodatkowe przydziały, ale nie miały czego dzielić.) W późniejszych miesiącach liczni wojewodowie i prezydenci miast wprowadzali na własną rękę reglamentację papierosów, słodyczy, alkoholu, mydła. Zdarzały się nawet lokalne reglamentacje piwa i zapałek. W Bielsku Białej te ostatnie kupić można było np. tylko razem z papierosami."
"...Z badań przeprowadzonych w 1982 roku wynika, że 1/3 personelu sklepów mięsnych zajęta była rozliczeniami kartek. Sprzedaż kartkowa spowodowała też powszechnie odejście od sprzedaży samoobsługowej na rzecz tradycyjnej – tym bardziej czasochłonnej i uciążliwej dla klientów, że poszczególne towary reglamentowane sprzedawano w oddzielnych stoiskach. Czasochłonny obowiązek
Jak szacowała prasa, w okresie reglamentacji zakupy pochłaniały codziennie przeciętnie od 2 do 3 godzin w mieście i od 4 do 5 na wsi. Ponieważ kolidowało to z pracą zawodową, wydano (ignorowane często w praktyce) zalecenie, aby sklepy były czynne do 18.00. Ludzie starali się zresztą zaopatrywać w godzinach jak najwcześniejszych, przewidując szybkie wyczerpanie się towarów. Chcąc temu zapobiec, nakazano sprzedawcom pozostawienie połowy każdej dostawy na godziny popołudniowe. Nie zawsze jednak tak się działo, co sprzedawcy tłumaczyli presją ze strony ludzi stojących rano w kolejkach."

"...Podczas świąt sytuacja energetyczna kraju była dobra. Obowiązywał 10 stopień zasilania. Nie było wyłączeń energii elektrycznej informowała TL. Ogłoszono też Nowe zasady sprzedaży reglamentowanej (Kartki po raz trzeci w historii PRL wprowadzono w 1981 r., kilka miesięcy przed stanem wojennym). Mimo że jak zapewniały środki musowego przekazu, skup wzrasta, obniżono normy kartkowe mięsa i jego przetworów oraz masła niektórym grupom ludności. Chodziło o rolników gospodarujących na pół hektara i więcej, którzy od stycznia nie otrzymali żadnych przydziałów mięsa. Od stycznia były tylko karty mięsno-maślane M-I i M-II oraz karty P na inne artykuły reglamentowane. Niemowlęta otrzymały jedną kartę "0". Pracownicy umysłowi, emeryci i dzieci w wieku 1-12 lat mieli możliwość kupienia 2,5 kg mięsa, fizyczni - 4 kg, górnicy i hutnicy dodatkowo 1 kg - razem 5 kg. Kobiety ciężarne obowiązywał przydział taki jak dla dzieci (4 kg) plus papierosy i alkohol bez możliwości zamienienia ich na cukierki. Na kartki były ponadto cukier, mąka, art. zbożowe, czekolada, mydło, proszek do prania, kawa. Wprowadzono też  na 3 lata przedpłaty na pralki automatyczne, telewizory kolorowe, lodówki i niektóre meble. Dywany, butle gazowe, rowery pozostawiono w gestii komitetów kolejkowych, na tzw. listy zapisów. Za pośrednictwem zakładów pracy - informowała TL - ludność będzie się zaopatrywać w obuwie, ciepłą bieliznę i ubrania.
[...]
29 stycznia odbyła się narada prezesów wojewódzkich komitetów ZSL. Wnioski: Przemysł musi pomóc rolnictwu. Proste narzędzia też są ważne. Uchwalono - mimo braku materiałów - wzrost produkcji łańcuchów oraz konwi na mleko. Idąc za ciosem poinformowano, że od 1 stycznia 1982 dzieci od 1 roku życia do 3 lat 11 miesięcy i 29 dni otrzymają przydział 1 litra dziennie pełnotłustego mleka o zawartości 3,2 proc. tłuszczu. Dzieci otrzymają specjalne karty zaopatrzeniowe, które trzeba będzie zarejestrować w wybranym sklepie i tam cały czas mleko odbierać."

"...1 lutego 1982 r. ogłoszono podwyżkę cen żywności. Oficjalne komunikaty mówiły, że podrożała ona średnio o 241 proc.. Praktycznie jednak była to podwyżka 300-400-procentowa. Nie podrożały chleb (16 zł za kg) i mąka (23 zł), ale np. cena schabu wzrosła z 90 zł za kg do 360 zł, kurczaków z 80 do 316 zł, kiełbasy zwyczajnej z 44 do 190 zł, wędzonej makreli z 25 do 130 zł, kostki masła ze 100 do 300 zł, chudego twarogu z 12 do 54 zł, cukru z 10,5 do 46 zł. Pensje zaś w gospodarce uspołecznionej wzrosły średnio z 7,7 tys. zł w 1981 r. do 11,6 tys. zł w 1982 r.
Wzrosły ceny, ale towarów nie przybywało. Nadal niemal wszystko trzeba było wystać w kolejkach, załatwić, skombinować, mieć dojście do mięsa, rajstop, papieru toaletowego, skarpetek, lekarstw, cytryn, pomarańczy, dobrej książki, wakacji w kraju (bo wyjazd za granicę był jedynie marzeniem), do miejscówki w pociągu. Kwitło więc drobne łapówkarstwo, które dzisiaj nazywamy korupcją. Np. dojście do mięsa kosztowało pół litra wódki raz na miesiąc lub dwa. Dojście do pół litra wódki kosztowało bombonierkę raz na miesiąc lub dwa. Dojście do bombonierki... .
Kwitł szmugiel ze wsi do miasta. Tyle że u baby (mięso dostarczały do domu) kilogram np. nielegalnej cielęciny kosztował 2-3 razy drożej niż w sklepie. No, ale w sklepie nie było."
Cytat z : http://www.pot.gov.pl/wydawnictwa/biuletyn/%5B44%5D_08.05.pdf
"...Kartka (bon, asygnata, przydział ) to był nieodłączny element życia w PRL. W tamtych czasach funkcjonowało w sumie 21 rodzajów "bonów mięsno-tłuszczowych", uprawniających do wykupienia odpowiednio od 0,4 kg do 6 kq wędlin i masła. W połowie lat 80. obywatelowi przysługiwało miesięcznie 250 g smalcu, kilogram mąki, 10 paczek papierosów, 1 butelka wódki, 300 g mydła. Większe ilości alkoholu można było kupić na specjalne kartki "weselne". Oczywiście i tak ciągle wszystkiego brakowało, więc przy odbiorze , rejestracji i realizacji kartek rozgrywały się gorszące sceny.


Reglamentacja - dobrobyt czasów komunizmu


Cytaty z internetu komentujące niskie ceny chleba i mleka w latach 70-tych  i 80-tych:
"...Np. 1 bochenek chleba kosztował w sklepie 4 zł. (niezmiennie przez 20 lat), gdy w latach 70. dwa razy tyle kosztowała importowana z USA pszenica, z której go wypiekano. Efektem było zaciągnięcie (tylko na zboże) 8 mld. dolarów kredytów przez państwo, a z drugiej strony masowe skarmianie chlebem trzody chlewnej. Podobny przykład wielkiego marnotrawstwa to skarmianie cieląt mlekiem, kupowanym w sklepach po znacznie niższej cenie, niż dostawał hodowca za sprzedawane mleko w skupie...."
http://www.zb.eco.pl/zb/86/czynniki.htm :
"Tu warto przypomnieć, że intensywny rozwój hodowli, forsowany w Polsce po 1970 r., kosztował nasz kraj, obok skażenia wód i gleb, ponad 21 mld $ USA wydanych tylko w latach 1971-80 na import samych zbóż i pasz, co doprowadziło tylko w latach 1973-81 do 8 mld $ deficytu w bilansie handlu zagranicznego artykułami rolno-spożywczymi i ogromnie przyczyniło do wzrostu zagranicznego zadłużenia i kryzysu."
http://historia.terramail.pl/opracowania/wspolczesna/polityka_gospodarcza_prl.html :
"Za czasów Gierka starano się, aż do 1976 roku, utrzymywać na niezmienionym poziomie ceny podstawowych artykułów spożywczych, ale jednocześnie dokonywano podwyżek cen wielu wyrobów przemysłowych. Na ogół odbywało się to pod pozorem udoskonalenia produktu, zmiany pewnych jego parametrów, zastępowania artykułów, których ceny były sztywne, nowościami których ceny można było podnosić. Zarazem podnoszono płace nominalne, co przy równoczesnym szybkim zwiększeniu liczby zatrudnionych - powodowało znaczny wzrost popytu. Był on w dużym stopniu równoważony kredytowym importem dóbr spożywczych i artykułów przemysłowych. W wyniku tego około 33% pożyczek zaciągniętych w tym okresie zostało przejedzonych."
Cytat z książki "Gierek" - J. Rolicki
"...w latach 1971-75 import zbóż i pasz treściwych ze strefy dolarowej wyniósł aż 14,5 miliona ton. Nie było to wszystko, ze wschodu bowiem, a więc za ruble, w tym samym okresie zakupiono dodatkowo 6,7 miliona ton. W następnym  pięcioleciu, wobec pięciu lat nieurodzaju, sytuacja miała się jeszcze bardziej pogorszyć i import ze strefy dolarowej miał wynieść niemal 40 milionów ton zbóż i pasz, natomiast ze strefy rublowej już tylko 1,5 miliona ton."

Inne ciekawe obserwacje
Stosunek średniej emerytury netto do średniej płacy netto : 1977 => 43,9 % , 1987=>55,0 %,  2001 => 61,0 %
Udział emerytów i rencistów w całej populacji : 1977 => 9,78 % , 1987=> 17,35 %, 2001 => 24,09 %
Wydatki na emerytury i renty w % PKB : 1976 => 4,6 %, 1987=>7,45 % ,  2001 => 11,5 %, 2003 => 14,3 %

Cytat z książki "Gierek" - J. Rolicki
"... w tamtych czasach Polska była jednym z nielicznych krajów w Europie, w których trzyletni samochód na giełdzie samochodowej był droższy bądź w oficjalnej cenie samochodu nowego
Dane z "Wielkiej historii Polski - Tom 5"
Szacuje się iż w latach 1970-80 37 % kredytów zagranicznych wydano na artykuły konsumpcyjne.
W 1976 r. ok. 1 miliona osób potrzebowało opieki społecznej, połowa zatrudnionych w gospodarce  zarabiała ponizej 4 tyś.zł  miesięcznie, początkujacy lekarz - mniej niż 3 tyś. zł miesięcznie.
I sekretarz KW PZPR zarabiał w 1976 16,6 tyś. zł, nie licząć innych przywilejów (mieszkanie, służbowy samochód, luksusowe wczasy, talony na samochody i inne trudno dostępne towary).
Elita władzy  i wybrane środowiska (KC, KW, SB, MO) dysponowały także specjalną siecią dobrze zaopatrzonych, niedostępnych dla innych sklepów.
"... Jak wskazują badania, na początku lat 80-tych we wszystkich działach gospodarki istaniał duża rozpiętość płac. Bez 10 % najwyżej zarabiających, tj. dla pozostałych 90 %, różnice te oscylowały między 3-4,5 krotności najniższej pensji. Stanowi to jeden z dowodów na to, że społeczeństwo PRL pod względem płac nie było wcale egalitarne.[..] To właśnie nierówności społeczne stały się podłożem konfliktów społecznych lat 1970/71, 1976 oraz 1980 r."


niedziela, sierpnia 14, 2011

w POpolszy * w jarzmie

Kaczyński o niewolnictwie w Polsce

Posted by Włodek Kuliński - Wirtualna Polonia w dniu 2011-03-24
 
Jaki jest najbardziej wrogi Polakom rząd w Europie. Czy rząd kanclerz Niemiec Merkel, Filona, premiera Francji, notabene mniej rozpoznawalnym niż popkulturowy prezydent Sarkozy, czy rząd brytyjski premiera Camerona. A może rząd hiszpański Zapatero. Aby ułatwić odpowiedź dodam, że rząd ten obkłada Polaków drakońskimi, najwyższymi podatkami w Europie, wydaje ich na łup najwyższej w Europie korupcji, z niezwykłą jak na Europe zajadłością utrudnia zakładanie i prowadzenie firm i biznesów przez Polaków, a urzędnicy skarbowi tego rządu jak nigdzie w Europie terroryzują Polaków z mściwą gorliwością.
 
Tak, zgadli państwo. Najbardziej wrogim Polakom rządem w Europie jest rząd Donalda Tuska
 
I wcale nie jest to jakaś licentia poetica, wyolbrzymienie, przekłamanie, przerysowanie. Nie, wszystkie dane publikowane przez organizacje międzynarodowe pokazują, że rząd Tuska hańbi Polskę skalą opodatkowania , poziomem korupcji , zwalczaniem przedsiębiorczości , rozwarstwieniem społecznym, ubóstwem dzieci, biedą rodzin. Tak, po prostu hańba dla Polaków jest mieć taki rząd.
 
Skrajnie zdegenerowana struktura społeczna , najwyższe w Unii rozwarstwienie społeczne zagraża demokracji, tworzeniu społeczeństwa obywatelskiego. Tusk twórczo przekuwa III RP w tak zwaną 4B RP. Oligarchia polityczna, postkomunistyczna nomenklatura dynastie donosicieli, ubeków, czyli ci którzy są już i tak Bogaci stają się coraz Bogatsi, a z drugiej strony polskie rodziny, Polacy utrzymujący się z pracy rąk i umysłów, czyli ci którzy już i tak są Biedni stają się jeszcze Biedniejsi. 4B Tuska , 4B Platformy. Zamiast 3 RP, 4B RP.
 
Czy jest tak źle jak piszę. Nie , jest jeszcze gorzej. Z danych podanych w polemice z Tuskiem przez Jarosława Kaczyńskiego wynika, że Polacy stracili instynkt samozachowawczy. Ba, stracili poczucie własnej wartości i godności. Terror propagandowy monopolistycznych mediów, będących narzędziem wojującej, fanatycznej ideologi politycznej poprawności, z wyraźnym antypolskim ostrzem pozbawił Polaków wiary w swoje siły. Naród umiera, czy jak fachowcy chcą depopulizuje się biernie, bez cienia sprzeciwu. „Naród Baranów„ Balcerowicza?
 
Z tekstu Kaczyńskiego wynika, że wystarczyło dwadzieścia lat, aby w świadomości dumnego i hardego narodu zdołano dokonać przewrót ideologiczny w wyniku którego zostali sprowadzeni do roli biernej masy półniewolniczego „ nowego chłopstwa pańszczyźnianego”.
 
I nie jest to wcale przesada . Pozwolę sobie zilustrować swoje tezy tekstem i zawartymi w nim danymi samego Jarosława Kaczyńskiego . Nowe chłopstwo pańszczyźniane żyje w cywilizacyjnym, technologicznym, gospodarczym i naukowym skansenie.
 
Jarosław Kaczyński „Warto być Polakiem dobrze zorganizowanym i wydajnym, ale nie traktowanym w pracy jak niewolnik. Bo już jesteśmy bardzo pracowici. Jest znamienne, że wedle danych OECD przeciętny Polak pracuje aż 2015 godzin w roku (pracowitsi są od nas Koreańczycy – 2074 godziny), a daleko za nami są uznawani za bardzo pracowitych Japończycy (1733 godziny), Niemcy (1309 godzin) czy Holendrzy (1288 godzin).”…” Nieprzypadkowo w rankingu Doing Business 2010, opisującym łatwość robienia interesów, Polska jest na 70. miejscu wśród badanych 183 krajów. Nieprzypadkowo Polska zajmuje niechlubne 164. miejsce pod względem radzenia sobie z pozwoleniami na budowę. Nic nie usprawiedliwia tego, by Polska była dopiero na 121. miejscu w kategorii łatwości płacenia podatków. Tak jak nic nie usprawiedliwia 81. pozycji Polski w kategorii „łatwość zamykania biznesu” czy 77. miejsca w kategorii „wprowadzania w życie kontraktów”…”Wystarczy stwierdzić, że uniwersytet w Helsinkach jest już 72. w tzw. rankingu szanghajskim, podczas gdy najlepszy z polskich Uniwersytet Jagielloński – 320., a drugi, który się mieści w pierwszej pięćsetce, Uniwersytet Warszawski (największy w Polsce) – znalazł się na miejscu 396., o trzy pozycje niżej od małego uniwersytetu w fińskim Turku.”….”W dodatku, w przeciwieństwie do Finlandii, absolwenci naszych uczelni kompletnie nie interesują polskiego rządu i państwa, czyli z dyplomem trafiają prosto na bezrobocie (już ponad 50 proc. absolwentów nie znajduje pracy”….”O zapóźnieniu Polski pod względem nowoczesności ….Według danych Komisji Europejskiej Polska znajduje się na ostatnim miejscu wśród krajów UE pod względem procentowego udziału w eksporcie wyrobów wysokiej techniki.”…..”Równie źle wypadamy pod względem innowacyjności (wedle danych unijnej organizacji Pro Inno Europe): wyprzedzamy w Unii jedynie Litwę, Rumunię, Łotwę i Bułgarię,”…”Według wydanego przez Komisję Europejską opracowania podsumowującego „największe osiągnięcia UE w nauce i badaniach naukowych” zajmujemy:- 13. miejsce pod względem wielkości funduszy pozyskanych w ramach siódmego programu ramowego (badania i rozwój technologiczny); – 19. miejsce pod względem wskaźnika sukcesu w ramach siódmego programu ramowego; – 22. miejsce pod względem intensywności w dziedzinie badań i rozwoju (czyli odsetka PKB wypracowywanego w tym sektorze); – 23. miejsce pod względem łącznego indeksu innowacyjności;25. miejsce pod względem liczby wniosków patentowych (na milion mieszkańców) oraz – 27. miejsce w eksporcie nowoczesnych technologii (liczonych jako odsetek całkowitej wartości eksportu).”….”nakłady na badania i rozwój ….(Polska ) 0,7 proc. PKB ….W Szwecji, która przoduje w Europie, te nakłady wynoszą 3,8 proc. PKB, w Finlandii – 3,4 proc., w Niemczech – 2,5 proc., w Słowenii – 1,45 proc., a w Czechach – 1,4 proc. Miejmy świadomość tego, że jeden amerykański uniwersytet Stanforda dysponuje o 30 proc. większymi środkami (nie licząc gigantycznego funduszu rezerwowego), niż wynosi cały budżet polskiej nauki. Miejmy świadomość, że finansowanie nauki w Polsce na mieszkańca jest prawie dziesięciokrotnie niższe od średniej w starych państwach Unii (19 euro wobec 185 euro).”…(źródło)
 
 
A co Stado Baranów Balcerowicza, nowe chłopstwo pańszczyźniane na te poniżające Polskę dane. Jest cool, Tusk jest trendy, a Bolek to nasza maskotka narodowa, symbol narodowej postawy.
A co z niegodziwymi pańszczyźnianymi 2074 godzinami przepracowanymi przez przeciętnego Polaka. Jeśli odejmiemy od tej statystyki tego ilość godzin urzędnika i innych beneficjentów systemu nowej pańszczyzny to ile Polak pracuje. Może ponad 3000 godzin. Najciężej pracującym narodem na kuli ziemskiej są Polacy. To powód do dumy. Ale zgoda na drakońskie podatki, które pomimo tej pracowitości doprowadzają miliony do ubóstwo, biedy, zacofania, które idą w parze z tą ciężką pracą, to powód do pogardy.
 
Nie wstaniemy z klęczek, nie zrzucimy ekonomicznego półniewolniczego jarzma „pańszczyźnianego „dopóki nie zabijemy w naszych umysłach mentalności „pańszczyźnianej”.
 
Musimy wstać i dobitnie powiedzieć eksploatującej Polskę sprzedajnej oligarchii. Owoce naszej pracy należą do nas, naszych dzieci, naszych rodzin. Dość wysokich podatków, dość rosnącej setkami tysięcy biurokracji.
 
Musi wstać i przejąc i wydrzeć oligarchii kontrole nad krajem, musimy wstać i wprowadzić w Polsce demokracje. System prezydencki, jednomandatowe okręgi wyborcze i referendum jako IV władzę.
 
Marek Mojsiewicz