Nie będzie Polski bez węgla
http://www.solidarnosc.org.pl/pl/aktualnosci/nie-bedzie-polski-bez-wegla.html
(12.09.2013) Gospodarka oparta na tylko usługach to mit - mówił w czasie debaty poświęconej polityce przemysłowej Stephane Portet, francuski profesor nauk ekonomicznych i doktor socjologii. Oprócz niego, wśród panelistów znaleźli się m.in. prof. Ryszard Bugaj, dr Bolesław Jankowski (specjalista ws. pakietu klimatycznego), Krzysztof Mroczkowski (Stowarzyszenie Polskie Lobby Przemysłowe). Dyskusję moderował Kazimierz Grajcarek, przewodniczący Sekretariatu Górnictwa i Energetyki "S".
Ze względu na ulewny deszcz dyskusja została przeniesiona do jednego z namiotów i rozpoczęła się z 45-minutowym opóźnieniem. Cieszyła się jednak dużym zainteresowaniem - namiot wypełniony był po brzegi, a mimo niesprzyjającej aury przed telebimem na zewnątrz śledziło ją wiele osób.
Kryzys zmienił myślenie
- W Polsce nie ma ciągłości polityki gospodarczej, nie dyskutuje się na temat energetyki, jak można by ją wzmacniać, by mogła być konkurencyjna - zwracał uwagę Andrzej Chwiluk, przew. ZZ Górników.
Ryszard Bugaj ostrzegał, że jeśli rząd będzie kontynuował obecną politykę, nie ma szans na wzrost gospodarczy rzędu 5%. - Myślę, że grozi nam ok. 2% - ocenił profesor. - Nie będziemy awansować w UE, nie ma szans na wzrost płacy realnej i świadczeń.
Bugaj dodał, że choć jeszcze kilka lat temu eksperci sugerowali, że przemysł "nie jest konieczny", to kryzys znacznie zmienił myślenie na ten temat. - Kluczem jest fundament w postaci silnego przemysłu. A w Polsce dodatkowo mamy silne tradycje przemysłowe - mówił.
Zdaniem profesora, by wzmocnić przemysł, konieczne są cztery kluczowe warunki: dobra i dostępna infrastruktura, przyzwoity poziom kapitału ludzkiego, innowacyjność i dostępność taniej energii. - Bezpieczeństwo energetyczne kosztuje, ale to nie znaczy, że nie trzeba w nie zainwestować - komentował Bugaj.
Natomiast Krzysztof Mroczkowski ze Stowarzyszenia Polskie Lobby Przemysłowe podkreślał, że Polska ma złą strukturę gospodarczą, ktora "skazuje nas na role podwykonawców i monterów". - Mądre kraje mają narodowe centra studiów strategicznych, też takiego potrzebujemy - sugerował Mroczkowski.
Dyplomacja technologiczna
Stephane Portet zaczął od podziękowania związkowcom za aktywną działalność. - Dawno nie widziałem takie demonstracji i mam nadzieję, że takiej, jak będzie w sobotę, też nigdzie nie widziałem - powiedział. - Tu jest racja. I rację też mieliśmy mówiąc jakiś czas temu, że Polska nie jest zieloną wyspą. Polska po prostu pierwszą fazę kryzysu przejechała na gapę - dodał.
Portet, który brał udział w Forum Ekonomicznym w Krynicy, bardzo krytycznie ocenia polska klasę polityczną. - Polska jest na pewno wyspą intelektualną, bo elity intelektualne myślą wciąż jak 30 lat temu - mówił. - Gospodarka oparta tylko na usługach to mit, to już wie nawet Komisja Europejska, która zaczęła dbać o przemysł. Tylko tutaj tego jeszcze nie rozumieją.
- Niepodległość jest dla mnie, Francuza, bardzo ważna. Francuzi niepodległości pilnują, inwestując w wojsko. Polacy powinni inwestować w energetykę, bo niepodległość energetyczna jest tutaj niezbędna. Portet podkreslił, że w tym kontekście szczególnie istotna jest dyplomacja technologiczna. - Liczy się dostęp do nowych technologii, a nie tylko stawianie budynków dla zagranicznych inwestorów. Nie bądźmy naiwni, bądźmy wymagający - zachęcał.
Portet odniósł się tez do pakietu klimatycznego. - To jest zagrożenie dla Polski, to jasne. Nie będzie polskiego przemysłu bez węgla, nie będzie Polski bez węgla - powiedział.
Na ten temat wypowiadał się również dr Bolesław Jankowski, który podkreślił, że pakiet klimatyczny to pierwszy krok do wprowadznia polityki dekarbonizacji. - Zaostrzenie polityki UE w tej kwestii będzie dla Polski rujnujące - ostrzegał Jankowski.
(12.09.2013) Gospodarka oparta na tylko usługach to mit - mówił w czasie debaty poświęconej polityce przemysłowej Stephane Portet, francuski profesor nauk ekonomicznych i doktor socjologii. Oprócz niego, wśród panelistów znaleźli się m.in. prof. Ryszard Bugaj, dr Bolesław Jankowski (specjalista ws. pakietu klimatycznego), Krzysztof Mroczkowski (Stowarzyszenie Polskie Lobby Przemysłowe). Dyskusję moderował Kazimierz Grajcarek, przewodniczący Sekretariatu Górnictwa i Energetyki "S".
Ze względu na ulewny deszcz dyskusja została przeniesiona do jednego z namiotów i rozpoczęła się z 45-minutowym opóźnieniem. Cieszyła się jednak dużym zainteresowaniem - namiot wypełniony był po brzegi, a mimo niesprzyjającej aury przed telebimem na zewnątrz śledziło ją wiele osób.
Kryzys zmienił myślenie
- W Polsce nie ma ciągłości polityki gospodarczej, nie dyskutuje się na temat energetyki, jak można by ją wzmacniać, by mogła być konkurencyjna - zwracał uwagę Andrzej Chwiluk, przew. ZZ Górników.
Ryszard Bugaj ostrzegał, że jeśli rząd będzie kontynuował obecną politykę, nie ma szans na wzrost gospodarczy rzędu 5%. - Myślę, że grozi nam ok. 2% - ocenił profesor. - Nie będziemy awansować w UE, nie ma szans na wzrost płacy realnej i świadczeń.
Bugaj dodał, że choć jeszcze kilka lat temu eksperci sugerowali, że przemysł "nie jest konieczny", to kryzys znacznie zmienił myślenie na ten temat. - Kluczem jest fundament w postaci silnego przemysłu. A w Polsce dodatkowo mamy silne tradycje przemysłowe - mówił.
Zdaniem profesora, by wzmocnić przemysł, konieczne są cztery kluczowe warunki: dobra i dostępna infrastruktura, przyzwoity poziom kapitału ludzkiego, innowacyjność i dostępność taniej energii. - Bezpieczeństwo energetyczne kosztuje, ale to nie znaczy, że nie trzeba w nie zainwestować - komentował Bugaj.
Natomiast Krzysztof Mroczkowski ze Stowarzyszenia Polskie Lobby Przemysłowe podkreślał, że Polska ma złą strukturę gospodarczą, ktora "skazuje nas na role podwykonawców i monterów". - Mądre kraje mają narodowe centra studiów strategicznych, też takiego potrzebujemy - sugerował Mroczkowski.
Dyplomacja technologiczna
Stephane Portet zaczął od podziękowania związkowcom za aktywną działalność. - Dawno nie widziałem takie demonstracji i mam nadzieję, że takiej, jak będzie w sobotę, też nigdzie nie widziałem - powiedział. - Tu jest racja. I rację też mieliśmy mówiąc jakiś czas temu, że Polska nie jest zieloną wyspą. Polska po prostu pierwszą fazę kryzysu przejechała na gapę - dodał.
Portet, który brał udział w Forum Ekonomicznym w Krynicy, bardzo krytycznie ocenia polska klasę polityczną. - Polska jest na pewno wyspą intelektualną, bo elity intelektualne myślą wciąż jak 30 lat temu - mówił. - Gospodarka oparta tylko na usługach to mit, to już wie nawet Komisja Europejska, która zaczęła dbać o przemysł. Tylko tutaj tego jeszcze nie rozumieją.
- Niepodległość jest dla mnie, Francuza, bardzo ważna. Francuzi niepodległości pilnują, inwestując w wojsko. Polacy powinni inwestować w energetykę, bo niepodległość energetyczna jest tutaj niezbędna. Portet podkreslił, że w tym kontekście szczególnie istotna jest dyplomacja technologiczna. - Liczy się dostęp do nowych technologii, a nie tylko stawianie budynków dla zagranicznych inwestorów. Nie bądźmy naiwni, bądźmy wymagający - zachęcał.
Portet odniósł się tez do pakietu klimatycznego. - To jest zagrożenie dla Polski, to jasne. Nie będzie polskiego przemysłu bez węgla, nie będzie Polski bez węgla - powiedział.
Na ten temat wypowiadał się również dr Bolesław Jankowski, który podkreślił, że pakiet klimatyczny to pierwszy krok do wprowadznia polityki dekarbonizacji. - Zaostrzenie polityki UE w tej kwestii będzie dla Polski rujnujące - ostrzegał Jankowski.