.
Co dalej?
Czas ochłonąć.
Czas
na odpowiedzialność karną tych, którzy na to zasługują i
odpowiedzialność polityczną (banicję z życia publicznego raz na zawsze)
dla całej reszty.
Wojna
PO przeciw PiS – bo tak można w skrócie nazwać okres pomiędzy 2007 a
2014 rokiem nam obywatelom, którzy nie grzaliśmy się przy płonącym
ognisku władzy nie przyniosła nic pożytecznego.
Kolosalne
zadłużenie. Konfiskata pieniędzy z OFE. Przyzwolenie na korupcję w imię
politycznych sympatii. Wzrost podatków. Promocja nepotyzmu. To są w
skrócie straty finansowe.
Utrata
poczucia polskości jako atrakcyjnej wspólnoty kulturowej dla nas samych
to strata nie mniej istotna i nie mniej bolesna. Przeszłość, która
kształtowała dzieje Rzeczpospolitej suwerennej i Polaków, którzy w imię
takiej suwerenności nie szczędzili swego życia i zdrowia została w imię
doraźnych interesów politycznych odrzucona i unieważniona.
Doszło
do tego nawet, że Państwo Polskie nie potrafi podjąć skutecznych kroków
dyplomatycznych w sprawie tak oczywistej jak nazywanie niemieckich
obozów koncentracyjnych polskim obozami. Nie potrafi skutecznie działać
w kwestii tak oczywistej jak rabunek przez państwo niemieckie polskich
dóbr kultury.
Państwo
polskie istnieje tylko teoretycznie. Ono nie działa – treścią jego
stało się trwanie w imię korzyści ze sprawowanej władzy przez ludzi o
mentalności gangsterskiej. Ono nie działa, bo obywatel nie może zaufać
żadnej instytucji państwa. Bo instytucje państwa przestały być dla
obywateli a stały się na posługi polityków. Stały się na posługi także
dlatego, że są okupowane przez rodziny i znajomych tych, którym wyborca
otworzył drzwi do władzy.
Wojna
PO przeciw PiS uczyniła polskie życie społeczne pełnym sztucznych i
zdziczałych emocji. Zostało wytworzone takie otoczenie kulturowe w
którym człowiek religijny jak i ateista czuje się obco. Czuje się
osaczony z jednej strony przez tych, którzy każą mu całować księdza w
rękę a z drugiej strony przez tych, którzy dokonali by eksterminacji
krzyży z przestrzeni publicznej.
Te fikcje i fiksacje najwyższy czas porzucić.
Drużyna
Tuska po tym co usłyszeliśmy musi odejść a każdego, kto kiedykolwiek w
przyszłości będzie pomimo to, co się zdarzyło głosował na nią można
nazwać bez narażania się na zarzut kłamstwa moralnym degeneratem.
To (PO) być może jeszcze przed taśmami było mniejsze zło. Po taśmach słowo mniejsze zostało wykreślone.
Teraz to jest już jawne popieranie zła i stawianie się poza nawias ludzi przyzwoitych o elementarnym poczuciu uczciwości.
Nie bądźcie żołnierzami mafii. To przegrana sprawa w dłuższej czy krótszej perspektywie.
To tyle.
Krzysztof
PS.
Nic mnie tak nie rozdrażniło w czasie poniedziałkowej konferencji jak
to, że premier miał tylko godzinę czasu. Tylko godzinę. Oto świat do
góry nogami – nie on dla nas, lecz my dla niego. Kwintesencja smaku
bezczelności.
http://lubczasopismo.salon24.pl/faszystowskiepanstwo/post/591115,czas-ochlonacAPPENDIX.
arieltiamson 2014-06-17 [04:41]
"Nie oglądałem tego żałosnego
przedstawienia..." zwykle jak sie czegos nie oglada to sie o tym pozniej
nie pisze. To tak na marginesie.
Na Ukrainie Majdan sie skonczyl ...i juz pozamiatali...., a teraz szykuja sie do nowego, bo nic sie nie zmienilo.
Mlodych chlopakow wciela sie tam sila do wojska i kaze strzelac do sasiadow. Na poczatku byly bardzo duze dezercje, ale teraz jak znajduje sie zwloki Ukraincow zastrzelonych przez tzw. terrorystow juz dezercji nie ma... Ja tu nie napisalem doslownie, ze Ukraince na koszt Ruskich swoich dezerterow rozwalaja, ale jakby ktos byl tu niekumaty, a mowie o ponad 90% osobnikow tu piszacych to mu to wyjasniam.
Rosja nigdy nie dopusci do tego, zeby inni rzadzili w bylych strefach ich wplywow. Tusk musi sie utrzymac co najmniej do jesieni, a potem bedzie gwarantem dostaw gazu z Rosji, a zima ma byc ciezka tego roku.
Przypominam, ze opcja dla UE byla Unia ze Stanami, jednak premier Miller umowe trzymal skrycie w szufladzie biurka dziwiac sie w pewnym momencie skad Lepper o tym wiedzial. Bylo to przed podpisaniem umowy stowarzyszeniowej z UE. Jakby ktos nie pamietal to Leppera juz nie ma, a z sekcja zwlok czekano caly weekend, zeby Pawulonu z ciala sie pozbyc.
Gdyby w Polsce byla silna opozycja to ich liderzy nie schodziliby z czolowek gazet - mowa o skandalach z ich udzialem. Dzien wczorajszy pokazal, ze lider opozycji to przyslowiowa dupa gadajaca o koalicji. Ciekawe z kim? Poza PSL, SLD i Mikkim nie ma wyboru, a zadna z tych partii w koalicje z PiS nie wejdzie. Pozostaje tylko przyjac z powrotem odpadu od Ziobry, Gowina, a moze i Palikota. Tylko czy wtedy bedzie ktokolwiek jeszcze na tzw. Prawo i Sprawiedliwosc ktokolwiek jeszcze glosowal? I prawem, i sprawiedliwoscia nikt sie jeszcze nie najadl, a Tusk rzucajac na pastwe Nowaka pokazal swoim: to moglo spotkac kazdego z Was.... i kto tu jest lepszym szefem swojej partii? Myslicie, ze ludzie lubia glosowac na slabeuszy pokroju Kaczynskiego z wysminkowanym przydupasem Hoffmanem???
http://naszeblogi.pl/47456-tusk-z-gola-dupa-i-powybijanymi-zebami
Na Ukrainie Majdan sie skonczyl ...i juz pozamiatali...., a teraz szykuja sie do nowego, bo nic sie nie zmienilo.
Mlodych chlopakow wciela sie tam sila do wojska i kaze strzelac do sasiadow. Na poczatku byly bardzo duze dezercje, ale teraz jak znajduje sie zwloki Ukraincow zastrzelonych przez tzw. terrorystow juz dezercji nie ma... Ja tu nie napisalem doslownie, ze Ukraince na koszt Ruskich swoich dezerterow rozwalaja, ale jakby ktos byl tu niekumaty, a mowie o ponad 90% osobnikow tu piszacych to mu to wyjasniam.
Rosja nigdy nie dopusci do tego, zeby inni rzadzili w bylych strefach ich wplywow. Tusk musi sie utrzymac co najmniej do jesieni, a potem bedzie gwarantem dostaw gazu z Rosji, a zima ma byc ciezka tego roku.
Przypominam, ze opcja dla UE byla Unia ze Stanami, jednak premier Miller umowe trzymal skrycie w szufladzie biurka dziwiac sie w pewnym momencie skad Lepper o tym wiedzial. Bylo to przed podpisaniem umowy stowarzyszeniowej z UE. Jakby ktos nie pamietal to Leppera juz nie ma, a z sekcja zwlok czekano caly weekend, zeby Pawulonu z ciala sie pozbyc.
Gdyby w Polsce byla silna opozycja to ich liderzy nie schodziliby z czolowek gazet - mowa o skandalach z ich udzialem. Dzien wczorajszy pokazal, ze lider opozycji to przyslowiowa dupa gadajaca o koalicji. Ciekawe z kim? Poza PSL, SLD i Mikkim nie ma wyboru, a zadna z tych partii w koalicje z PiS nie wejdzie. Pozostaje tylko przyjac z powrotem odpadu od Ziobry, Gowina, a moze i Palikota. Tylko czy wtedy bedzie ktokolwiek jeszcze na tzw. Prawo i Sprawiedliwosc ktokolwiek jeszcze glosowal? I prawem, i sprawiedliwoscia nikt sie jeszcze nie najadl, a Tusk rzucajac na pastwe Nowaka pokazal swoim: to moglo spotkac kazdego z Was.... i kto tu jest lepszym szefem swojej partii? Myslicie, ze ludzie lubia glosowac na slabeuszy pokroju Kaczynskiego z wysminkowanym przydupasem Hoffmanem???