- ANTISOZIALISTISCHE ELEMENTE -
*** TA MI OTO PRZYPADŁA KRAINA
I CHCE BÓG, BYM W MILCZENIU TU ŻYŁ *
ZA TEN GRZECH, ŻE WIDZIAŁEM KAINA
ALE ZABIĆ NIE MIAŁEM GO SIŁ ***
" DESPOTYZM przemawia dyskretnie,
w ludzkim społeczeństwie każda
rzecz ma dwoje imion. "
********************
Maria Dąbrowska 17-VI-1947r.: "UB, sądownictwo są całkowicie w ręku żydów. W ciągu tych przeszło dwu lat ani jeden żyd nie miał procesu politycznego. Żydzi osądzają i na kaźń wydają Polaków"
Pyta
udała się na demonstracje kobiet w Warszawie zorganizowaną w ramach
czarnego marszu, strajku kobiet albo czegoś innego kobiet. W każdym
razie jest to protest przeciwko zmianom, jaki partia rządząca
zapowiedziała w prawie dotyczącym przerywania ciąży. Demonstracja jest
oczywiście bezpartyjna i spontaniczna, ale jak widać w materiale
organizują ją działacze i politycy Nowoczesnej oraz SLD. I tak naprawdę
(jeśli oglądasz dziś po raz pierwszy pytę) to wyjaśniamy, że trochę o to
chodzi. Tzn. my też jesteśmy przeciwni radykalizmom, uważamy jednak, że
niektórzy demonstranci chcący wziąć udział w życiu społecznym i wyrazić
swoją wolę polityczną czasem nieświadomie stają się pionkami w rękach
polityków i radykałów. To nasz pogląd, można z nim polemizować. Nie
zgadzamy się jednak na polemikę z twierdzeniem, że śmiech to zdrowie.
Tak jak dzisiaj nie mogliśmy się zgodzić z hasłem manifestacji "żarty
się
skończyły"
.
PS
Obecnie mamy zadziwiającą i owocującą potwornymi owocami sytuację. P e w n e kobiety zdominowały sferę społeczną i prowadzą, przynajmniej polskie
społeczeństwo, na zatracenie, gdzie niektóre, udające mężczyzn, osobniki
wspierają ten proces.
Na czym to polega? Przede wszystkim na tym, że kobiety Cywilizacji
Polskiej miały (i mają) równe prawa z mężczyznami. Wprowadzenie zaś
pewnych uregulowań Cywilizacji Śmierci stworzyło nadmierne pole popisu
dla wszelkich odchyleń.
Praktycznie, w sferze społecznej, kobiety mają nadmiar praw - i nie wiedzą co z tym zrobić. Nie mają już o co walczyć. Energia
została skierowana nie na realizację Prawa Życia, a na na
przeciwstawianie się temu Prawu. Bo czyż nie jest tym rodzenie dzieci
"po 60 -ce", a takie przypadki się zdarzają. Kobiety chcą wprowadzić
"swoje prawa" sprzeczne z naturą i żądają, aby męska strona im to
umożliwiła.