STRATY OSOBOWE I OFIARY REPRESJI POD DWIEMA OKUPACJAMI pod redakcją Wojciecha Materskiego i Tomasza Szaroty
2009
http://niniwa2.cba.pl/polska_1939_1945.htm(...)
PRZEDMOWA
W roku 2009, roku rocznic wielkich wydarzeń historycznych XX w. oczywista jest próba odpowiedzi na pytanie o skalę represji, jakich doznali obywatele II Rzeczypospolitej w latach 1939-1945 za sprawą okupantów niemieckiego i sowieckiego. Niniejszy zbiór studiów podejmuje to wyzwanie.
W okresie II wojny światowej nie wszystkie narody w takim samym stopniu doświadczyły warunków i konsekwencji okupacji. W Polsce Żydzi i Polacy pochodzenia żydowskiego stali się ofiarami planowego ludobójstwa. Podobny los zgotowano polskiej inteligencji, której eksterminacja przez Niemców i Sowietów miała pozbawić zniewolony naród warstwy przywódczej. Jako ludobójstwo kwalifikowane są dziś także działania oddziałów zbrojnych OUN-UPA w latach 1942-1945, skierowane przeciwko polskiej mniejszości na Kresach Południowo-Wschodnich. Każda polska rodzina bądź straciła kogoś ze swoich bliskich, bądź też ucierpiała wskutek represji. W latach 1939-1945 w wyniku działań okupantów niemieckich i sowieckich Polacy zostali poddani kilkakrotnym falom wypędzeń i deportacji, wywózkom na przymusowe roboty do Niemiec i do Gułagu, aresztowaniom, łapankom, spektakularnym egzekucjom, wywózkom do obozów koncentracyjnych i na zesłanie. Skazywano ich na pracę przymusową, wcielano do okupacyjnych armii. Jednocześnie byli pozbawieni podstawowych praw: religijnych (zarówno na terenach włączonych do Rzeszy, jak i pod okupacją sowiecką), prawa do edukacji w języku ojczystym (szczególnie na terenach włączonych do Rzeszy), nie mówiąc o prawie do stowarzyszeń czy do uczestnictwa w życiu kulturalnym. Drakońskie i zbrodnicze regulacje zarządzeń niemieckich oraz wszechobecność i wszechmoc tajnej policji sowieckiej, cień kacetów i łagrów przez sześć długich lat były częścią polskiej świadomości i codzienności.
Wybitni polscy historycy, pod kierunkiem redaktorów niniejszego tomu, prof. Wojciecha Materskiego i prof. Tomasza Szaroty, przedstawiają obecnie wyniki swych badań - tak analitycznych, cząstkowych, jak i syntetycznych - dążąc do wieloaspektowego ujęcia problemu polskich strat w okresie II wojny światowej. Publikację otwierają teksty, które dotyczą całości zagadnienia, z artykułem Waldemara Grabowskiego, sumującym dotychczasowe badania, na czele. Dodatkowo prezentowane w książce studia przybliżają czytelnikom historię badań nad ustaleniem liczby ofiar śmiertelnych okupacji niemieckiej i sowieckiej w Polsce, skali i rodzaju represji, którym ludność polska i mniejszości narodowe II RP były poddawane przez naszych wspólnych ciemiężycieli. W 70. rocznicę wybuchu II wojny światowej sporządzenie takiego raportu historyków jest obowiązkiem wobec polskiego społeczeństwa. To nie tylko hołd złożony ofiarom, przedstawicielom wszystkich polskich rodzin, ale także powinność badaczy. Publikacja powinna zamknąć pewien rozdział badań po 65 latach poszukiwań historycznych. Chcielibyśmy też, aby prowadziła następnych historyków po ścieżkach, które w Raporcie zostały jedynie zasygnalizowane.
Po 1945 r. Polacy podejmowali liczne próby bilansowania swoich strat osobowych i materialnych. Niestety, w odróżnieniu od innych narodów dotkniętych skutkami II wojny światowej, do dziś nie możemy zakończyć podsumowywania strat tego tragicznego czasu. Złożyło się na to wiele przyczyn, będących w zasadzie konsekwencją faktu, iż Polacy przegrali II wojnę światową i po 1945 r. pozostawali pod obcą i narzuconą władzą legitymizowaną przez jałtański układ mocarstw. "Ustalić liczbę zabitych na 6 milionów ludzi" - brzmiała w końcu grudnia 1946 r. dyrektywa Jakuba Bermana, członka trójki kierowniczej realnie rządzącej komunistyczną Polską po 1945 r. W Sprawozdaniu w przedmiocie strat i szkód wojennych Polski w latach 1939-1945, opublikowanym w 1947 r. przez Biuro Odszkodowań Wojennych przy Prezydium Rady Ministrów, określono zatem ogólną liczbę zgonów na 6 028 000 osób (w tym ok. 3 mln Żydów i Polaków pochodzenia żydowskiego, obywateli II RP). Liczba ta od początku budziła sprzeciw znawców przedmiotu: ze względu na doraźny polityczny cel sprawozdania i nacisk kierownictwa partii komunistycznej oraz na faktyczne nieuwzględnienie (bądź ukrycie w stratach zadanych przez Niemców) masowych mordów, których dopuścili się okupanci sowieccy, a w dalszej kolejności także nacjonaliści ukraińscy. Nie uwzględniono również ofiar spośród obywateli II RP, w czasie wojny i po niej wliczonych przez Sowietów w skład narodów ZSRR: Ukraińców, Białorusinów i Litwinów (i występujących zapewne jako ofiary tego państwa). Statystyczne obliczenia podjęte niemal nazajutrz po zakończeniu II wojny światowej musiały także wykluczyć tych obywateli Polski przedwrześniowej, którzy wojnę przeżyli, ale z powodów politycznych przebywali na wygnaniu (w tym w łagrach) bądź zdecydowali się na pozostanie na wychodźstwie na Zachodzie (w latach 1945-1946 ok. 1,6 mln osób). Do roku 1989 nie sposób było zweryfikować liczby strat narzuconej przez Bermana. Liczba 6 028 000 ofiar krążyła zatem po podręcznikach, utrwalając się w pamięci zbiorowej Polaków. Równocześnie, tak przed, jak i po 1989 r., historycy podejmowali liczne badania szczegółowe, odnoszące się do konkretnej kategorii represji (np. zamordowanych w obozach koncentracyjnych), środowiska (np. duchowieństwa rzymskokatolickiego) czy też regionu (np. Wołynia; dotyczy to zarówno Polaków, jak i mniejszości narodowych II RP).
Podjęte powtórnie całościowe badania statystyczne ofiar II wojny światowej w wolnej Polsce nabrały przyśpieszenia m.in. dzięki inicjatywie Instytutu Pamięci Narodowej, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Ośrodka KARTA. Od 1988 r. Ośrodek KARTA, przy ścisłej współpracy z rosyjskim "Memoriałem", a od 2002 r. przy wsparciu finansowym IPN, opracowuje imienne wykazy represjonowanych na Wschodzie. Projekt "Indeks represjonowanych" doprowadził do ustalenia liczby ok. 320 tys. osób deportowanych w latach 1940-1941 z Kresów Wschodnich (nadal jednak liczba ta jest podważana przez część historyków, piszących o 700 tys. - 1 mln deportowanych). Z kolei w 2006 r. IPN i MKiDN, przy udziale Ośrodka KARTA i kilkudziesięciu innych podmiotów tworzących Radę Programową rozpoczęły program "Straty osobowe i ofiary represji pod okupacją niemiecką". Od 2009 r. program ten jest koordynowany przez Fundację "Polsko-Niemieckie Pojednanie" pod nadzorem merytorycznym IPN. Celem programu jest ustalenie imiennej listy obywateli II RP, którzy zostali poddani jakiejkolwiek represji ze strony okupanta niemieckiego (samo wyliczenie kategorii stanowić może osobny szkic historyczny: od zgonu, przez wywiezienie do obozu, na roboty przymusowe, wypędzenia, deportacje, aż po przymusowe wcielenie do armii okupacyjnej, trwałą utratę zdrowia fizycznego i psychicznego, w końcu przymusową emigrację). Do końca czerwca 2009 r. lista ta obejmuje zweryfikowane informacje o 1,5 mln osób.
Prezentowany obecnie raport historyków nie podaje ścisłych danych dotyczących strat osobowych pod okupacją niemiecką i sowiecką w latach 1939-1945. Badacze, sumując dotychczasowe ustalenia i podając przyczyny porażek i utrudnień badawczych, skłonni są przypuszczać, że pod okupacją sowiecką zginęło w latach 1939-1941, a następnie 1944-1945 co najmniej 150 tys. obywateli II RP (taką liczbę da się ustalić na drodze potwierdzeń pozytywnych, przy czym nadal w obiegu naukowym pozostaje liczba 500 tys. Polaków, ustalona przez prof. Czesława Łuczaka na początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku, która jednak podlega stałej weryfikacji i pomniejszeniu). Jak pisze prof. Wojciech Materski, zasadnicza różnica między okupacją niemiecką i sowiecką polegała na tym, że Niemcy w sposób masowy i systematyczny mordowali całe narody (Żydów i Cyganów wręcz na skalę przemysłową), Sowieci zaś nie podejmowali się planowej eksterminacji całych narodowości (wyjątek zrobiono dla polskich elit), a skala ofiar była spowodowana bardziej warunkami życia będącymi konsekwencją represji.
Łączne straty śmiertelne ludności polskiej pod okupacją niemiecką oblicza się obecnie na ok. 2 770 000. Liczbę tę należy traktować orientacyjnie, gdyż dla samej Warszawy historycy mają problem z ustaleniem liczby ofiar bezpowrotnych. Do tych strat należy doliczyć ponad 100 tys. Polaków pomordowanych w latach 1942-1945 przez nacjonalistów ukraińskich (w tym na samym Wołyniu ok. 60 tys. osób). Z kolei po weryfikacji m.in. badań dotyczących ofiar obozu koncentracyjnego w Auschwitz-Birkenau uważa się, że liczba Żydów i Polaków żydowskiego pochodzenia, obywateli II Rzeczypospolitej, zamordowanych przez Niemców sięga 2,7- 2,9 mln osób (w tym w obozach śmierci 1 860 000 osób; w samych Ponarach zginęły 72 142 osoby). Sądzić zatem można, że z rąk Niemców zginęło ok. 5 470 000-5 670 000 Polaków i Żydów - obywateli polskich. Brak możliwości przekazania opinii publicznej precyzyjnych danych dotyczących ofiar śmiertelnych pod okupacją niemiecką prof. Tomasz Szarota tłumaczy polityką Trzeciej Rzeszy, a konkretnie dominującą anonimowością ofiar zbrodni popełnianych przez Niemców.
Publikacja niniejsza prezentuje zatem stan badań i wyniki wieloletniej pracy co najmniej dwóch pokoleń historyków, inwentaryzuje zasięg, typy, natężenie i skutki represji, przedstawia szacunki ilościowe strat, wskazuje skalę problemów badawczych, wobec których - po 70 latach od rozpoczęcia II wojny światowej - stajemy często bezradni. Należy mieć nadzieję, że dzięki obecnie realizowanym szeroko zakrojonym projektom za kilka lat będziemy mogli napisać i powiedzieć więcej niż dziś.
Janusz Kurtyka Prezes Instytutu Pamięci Narodowej
Zbigniew Gluza Prezes Zarządu Fundacji Ośrodka KARTA
Okupacja niemiecka i sowiecka. Kwestie fundamentalne
Waldemar Grabowski
RAPORT. STRATY LUDZKIE PONIESIONE PRZEZ POLSKĘ W LATACH 1939-1945
Prace nad ustaleniem strat ludności rozpoczęły się już w czasie wojny. W marcu 1943 r. Delegatura Rządu RP na Kraj oceniała straty ludności żydowskiej na niemal 3 mln osób, a liczbę Polaków przymusowo "pracujących" w Trzeciej Rzeszy szacowano we wrześniu tego roku na ponad 2 mln.
Według zestawienia strat opracowanego we wrześniu 1944 r. przez Ministerstwo Prac Kongresowych Rządu RP w Londynie Polska straciła 4 114 000 obywateli, w tym 2 481 000 Żydów.
Pod koniec wojny, 6 stycznia 1945 r., władze "nowej" Polski utworzyły Biuro Odszkodowań Wojennych (BOW) przy Prezydium Rady Ministrów. Jego prace trwały do 1 kwietnia 1947 r. Jednym z zagadnień, którymi się zajmowało, było ustalenie strat biologicznych społeczeństwa polskiego. Jednakże przez długie lata, głównie ze względów politycznych, ustalenia te były obarczone zasadniczymi błędami, pierwsze powojenne sprawozdania w tej sprawie obejmowały bowiem straty ludności na terenach, które po II wojnie światowej znalazły się w granicach państwa polskiego. Połowa terytorium II Rzeczypospolitej została zajęta we wrześniu 1939 r. przez Armię Czerwoną, a zamieszkałym tam obywatelom polskim nadano obywatelstwo sowieckie. Z tych ziem po wojnie do Polski "wróciła" tylko Białostocczyzna, i to nie cała. Dopiero po 1989 r. możliwe było otwarte prowadzenie prac nad ustaleniem strat na dawnych polskich Kresach Wschodnich, w których oprócz ludności polskiej i żydowskiej zaczęto także uwzględniać inne mniejszości narodowe. A wyliczenia takie winny obejmować wszystkich mieszkańców w granicach sprzed 1 września 1939 r., przynajmniej do lipca 1944 r., kiedy to PKWN zawarł porozumienie z rządem ZSRR.
Tak szeroko zakreślony program zmusza nas do dokonania przeglądu dotychczasowych ustaleń w zakresie:
- strat bezwzględnych (zabitych, zmarłych) ludności państwa polskiego w latach II wojny światowej,
- strat względnych narodu polskiego (wywiezionych, deportowanych, emigracji),
- strat wśród mniejszości narodowych (zmiana granic państwa),
- wpływu II wojny światowej na liczbę ludności w państwie polskim (przesiedlenia, zmiany granic).
Mówiąc o ogólnym bilansie strat ludnościowych Polski w okresie II wojny światowej, trzeba przywołać publikację Biura Odszkodowań Wojennych przy Prezydium Rady Ministrów z 1947 r. Sprawozdanie w przedmiocie strat i szkód wojennych Polski w latach 1939-1945, gdzie podano ogólną liczbę zgonów - 6 028 000 osób (w tym ok. 3 mln Żydów). Należy jednak zaznaczyć, iż przy obliczeniach brano pod uwagę jedynie ludność narodowości polskiej i żydowskiej, zwłaszcza w odniesieniu do Kresów Wschodnich II Rzeczypospolitej. Stąd wynika konieczność obliczenia strat ludności państwa polskiego (w granicach z 1939 r.) narodowości białoruskiej, litewskiej, ukraińskiej, ale także... niemieckiej.
Straty ogólne
Ponieważ podawana w 1947 r. przez BOW liczba ogólna strat ludności nadal utrzymuje się w literaturze, przywołajmy te wyliczenia.
Tabela 1. Przyczyny zgonów ludności według BOW
Wyszczególnienie strat w ludziach | Liczba osób w tys. | % |
1. Wskutek bezpośrednich działań wojennych a) straty wojska b) straty ludności cywilnej |
123 521 |
2,0 8,7 |
Ogółem | 644 | 10,7 |
2. Wskutek terroru okupanta a) ofiary obozów zniszczeń, pacyfikacji, egzekucji, likwidacji gett itp. b) ofiary więzień, obozów i innych miejsc odosobnienia (śmierć na skutek epidemii, wycieńczenia, złego obchodzenia się itp.) c) zmarli poza obozami i więzieniami w następstwie doznanych ran, okaleczeń, nadmiernej pracy itp. |
3577 1286 521 |
59,3 21,3 8,7 |
Ogółem | 5384 | 89,3 |
Razem | 6028 | 100,0 |
Powyższe dane zostały skorygowane przez komisję pracującą przy Ministerstwie Finansów w latach 1949-1951, która liczbą ofiar śmiertelnych określiła na 5 085 000 osób, w tym 1 706 700 Polaków i 3 378 000 Żydów. Zwraca tu uwagę ponowne rozważanie strat jedynie dwóch grup narodowościowych, z pominięciem pozostałych mniejszości.
Tabela 2. Przyczyny zgonów ludności według raportu z 1951 r.
Przyczyna śmierci | Liczba osób w tys. | % |
Działania wojenne | 550,0 | 10,7 |
Morderstwo | 3000,7 | 57,3 |
Więzienia i obozy | 1083,0 | 21,3 |
Praca przymusowa | 274,0 | 5,4 |
Wycieńczenie | 168,0 | 3,3 |
Razem | 5075,7 | 100,0 |
Weryfikacja "w dół" pierwotnych, powojennych ustaleń następowała także w opracowaniach sporządzanych dla Organizacji Narodów Zjednoczonych. W pracach tych straty Polaków utrzymano na poziomie ustalonym przez BOW w wysokości 2,6 mln, natomiast straty Żydów polskich obniżono z 3,4 do 3,2 mln, co doprowadziło do obniżenia całkowitych strat ludności Polski z 6 do 5,8 mln. Warto jednak, za Andrzejem Gawryszewskim, podkreślić, iż szacunek ten nie obejmuje strat całej ludności II Rzeczypospolitej. Należałoby tu dodać około 800 tys. osób, czyli nieuwzględniane przez BOW straty, które poniosły mniejszości narodowe *[A. Gawryszewski, Ludność Polski w XX wieku, Warszawa 2005, s. 91. Dalej autor stwierdza, iż na terytorium Polski w granicach z 1945 r. straty wyniosły 4,4 mln osób, a na Kresach Wschodnich II Rzeczypospolitej - 1,6 mln.].
W roku 1968 Główna Komisja Badania Zbrodni Hitlerowskich w Polsce przeprowadziła ankietyzację całego terytorium Polski. W jej wyniku uzyskano 174 822 ankiety, "w tym 161 324 dotyczyło zbrodni i represji hitlerowskich na terenie Polski, pozostałe zaś obejmują zbrodnie i represje na obywatelach polskich poza granicami PRL. 50 002 ankiety dotyczyły egzekucji, 32 151 - aresztowań, 15 597 - wysiedleń, 19 524 wywozu na roboty przymusowe, 9493 - obozów, 1616 - gett, 4247 - więzień i aresztów, 6789 - prześladowań inteligencji, 6749 - łapanek, 3021 - represji na Żydach, 3049 - represji za udzielanie pomocy represjonowanym, 1665 - grabieży dóbr kultury". Opracowany na podstawie ankiet materiał został opublikowany przez GKBZH, co jednakże w niczym nie zmieniło oficjalnych danych dotyczących strat biologicznych społeczeństwa polskiego. Dodajmy, że wyliczenia BOW utrzymała także powołana w 1970 r. Komisja do Opracowania Problemu Odszkodowań Niemieckich, działająca formalnie do 30 czerwca 1974 r.
Podobne do BOW szacunki, choć już nieco zmodyfikowane, przedstawił w 1993 r. Czesław Łuczak.
Tabela 3. Szacunkowe straty ludności według Czesława Łuczaka
Straty | Liczba osób |
Bezpośrednia i pośrednia eksterminacja władz hitlerowskich | 5 100 000 |
Polegli w bezpośrednich działaniach wojennych (bez strat w Powstaniu Warszawskim) | 450 000 |
Razem | 5 500 000 |
Zamordowani i zmarli poza granicami (ZSRR, III Rzesza) | 500 000 |
Zmarli w innych krajach | 2 000 |
Ogółem | 6 000 000 |
Ten sam autor przedstawił również ogólne zestawienie strat ludności II Rzeczypospolitej z wyodrębnieniem strat mniejszości narodowych.
Tabela 4. Straty ludności polskiej, żydowskiej i mniejszości narodowych II RP
Straty | Liczba osób |
Polacy zabici lub zmarli w wyniku eksterminacji niemieckiej i bezpośrednich działań wojennych na ziemiach okupowanych przez III Rzeszę | około 1 500 000 (a) |
Polacy zabici lub zmarli na Kresach Wschodnich | około 500 000 |
Straty ludności żydowskiej | około 2 900 000 |
Straty wśród mniejszości narodowych | około 1 000 000 |
Razem | około 6 000 000 (5 900 000) |
(a) W swojej wcześniejszej pracy (Polacy i Polska w drugiej wojnie światowej, Poznań 1993, s. 116) Łuczak szacował te straty na około 1 750 000 Polaków.
Ponieważ w powyższej tabeli Czesław Łuczak podaje liczbę około 500 tys. Polaków zabitych lub zmarłych na Kresach Wschodnich, należy zwrócić uwagę na opracowanie - zatytułowane Represje sowieckie wobec Polaków i obywateli polskich, gdzie widnieją następujące dane:
Tabela 5. Represje sowieckie wobec obywateli II Rzeczypospolitej
Lp. | Rodzaj represji | Wiarygodna liczba represjonowanych ustalona w badaniach | Liczba represjonowanych imiennie zweryfikowanych przez "Indeks" | Przybliżona liczba represjonowanych możliwa do imiennego zweryfikowania przy obecnie dostępnych źródłach |
I | Jeńcy wojenni i internowani | 45 387 | 41 457 | 42 763 |
1 | Jeńcy rozstrzelani (Katyń, Charków, Twer) | 14 587 | 14 463 | 25 500 |
2 | Jeńcy i internowani przebywający w niewoli do sierpnia 1941 r. | 26 200 | 25 115 | 14 463 |
3 | Jeńcy zmarli i zaginieni | 2 300 | 1 785 | 2 300 |
4 | Zwolnieni, przekazani Niemcom w latach 1940-1941 | 2 300 | 94 | 500 |
II | Aresztowani na Kresach Wschodnich | 110 000 | 14 505 | 24 106 |
1 | Aresztowani na terenie tzw. Zachodniej Ukrainy | 65 000 | 7 261 | 15 000 |
2 | Aresztowani na terenie tzw. Zachodniej Białorusi | 43 000 | 7 106 | 15 000 |
3 | Aresztowani na terenie Litwy | 2 000 | 138 | 2 000 |
III | Deportowani | 320 000 | 9 171 | 170 000 |
1 | Deportowani 10 lutego 1940 r. | 140 000 | 2 900 | 96 000 |
2 | Deportowani 13 kwietnia 1940 r. | 61 000 | 0 | 7 000 |
3 | Deportowani w czerwcu 1940 r. | 79 000 | 6 220 | 60 000 |
4 | Deportowani w czerwcu 1941 r. | 40 000 | 51 | 7 000 |
IV | Aresztowani w latach 1941-1944 | 3 000 | 239 | 300 |
V | Internowani w latach 1941-1944 | 42 000 | 20 178 | 24 000 |
VI | Aresztowani i deportowani od 1944 r. | 50 000 | 5 690 | 20 000 |
|
Razem | 570 387 | 91 240 | 281 169 |
Jak widzimy, straty te dotyczą represji sowieckich, ale nie wszystkich. Brak tu wyliczenia strat powstałych w wyniku starć oddziałów partyzantki polskiej z oddziałami sowieckimi, a także tych wynikających z krwawego konfliktu polsko-ukraińskiego oraz może mniej krwawego, ale przynoszącego konkretne straty, i to po obu stronach, konfliktu polsko-litewskiego. Badanie tych strat trwa, a liczby podawane przez różnych autorów różnią się zasadniczo.
Niezwykle ważnym zagadnieniem jest ustalenie wielkości strat bezwzględnych (zgonów) wśród ludności poddanej różnorodnym represjom (deportacje, aresztowania). W odniesieniu do lat 1939-1941 możemy podać, iż np. w obwodzie archangielskim na 56 153 osadzonych tam Polaków do końca czerwca 1941 r. zmarło 3906 osób (tj. 6,95 proc.) *[Gdyby przyjąć ten wskaźnik dla 320 tys. obywateli polskich deportowanych w latach 1940-1941 z Kresów Wschodnich otrzymalibyśmy około 22 240 zmarłych. Przed wojną śmiertelność w Polsce kształtowała się na poziomie 1,39% - Mały rocznik statystyczny 1939, Warszawa 1939, s. 43.]. Obliczono, iż roczny wskaźnik umieralności dla osadników wynosił 5,9 proc, a dla bieżeńców - 2,6 proc. Jak pisze Aleksander Gurjanow, dane te "nie odbiegają od średnich rocznych wskaźników umieralności osadników i bieżeńców we wszystkich regionach ich osiedlenia w ZSRR". Według danych statystycznych, w latach 1940-1941 z Kresów Wschodnich zostało deportowanych 462-490 tys. osób, z których zmarło ponad 16 tys.
Dla końcowego okresu wojny ważne są ustalenia dotyczące śmiertelności wśród obywateli polskich aresztowanych i wywiezionych w głąb ZSRR w latach 1944-1945. Przykładowo podajmy, że z 1425 Polaków i obywateli polskich osadzonych w obozie dla internowanych nr 523 zmarły w obozie 384 osoby, a dalszych 47 poza nim. W sumie zmarło więc 431 osób (ponad 30,24 proc). W obozie nr 516 Krasnowodzk było osadzonych 633 Polaków, z których zmarło aż 346 (54,6 proc).
Należy także zauważyć, że nadal podaje się różne liczby obywateli polskich deportowanych w głąb ZSSR od lutego 1940 r. do czerwca 1941 r. Niektóre publikacje mówią o 980 000-1 080 000 deportowanych *[Z.S. Siemaszko, W sowieckim osaczeniu 1939-1943, Londyn 1991, s. 95. Inne dane mówią o tym, iż w głębi terytorium ZSRR znalazło się około 701 tys. Polaków.].
Warto również przyjrzeć się danym zawartym w publikacjach niemieckich. W tekście Hansa-Jurgena Bomelburga i Bogdana Musiała podano, że "według najnowszych szacunków, które nie są już tworzone na zamówienie polityczne, liczba zabitych wyniosła około 5,5 do 6 mln z 35,1 mln ludzi żyjących w przedwojennej Polsce. [...] Liczbę polskich Żydów wymordowanych przez niemieckich okupantów szacuje się dzisiaj na 2,7 do 3 mln (około połowy wszystkich ofiar Holokaustu). Około 1,55 mln Polaków (1,3 mln w GG, 250 tys. na trenach wcielonych) padło ofiarą niemieckiego terroru. Do tego dochodzi wieleset tysięcy Polaków, którzy zginęli w wyniku radzieckiego terroru. Liczba 0,5 mln takich ofiar wydaje się zapewne zbyt wysoka. Około 100 tys. Polaków zamordowali nacjonaliści ukraińscy w latach 1943-1944 w ramach »etnicznego czyszczenia« dzisiejszej zachodniej Ukrainy. W odwecie Polacy zamordowali około 15 do 20 tys. Ukraińców. Około 60 tys. Niemców, spośród żyjących przed 1939 r. w Polsce, zginęło jako żołnierze na frontach lub funkcjonariusze policji niemieckiej w okupowanych krajach Europy. Dodatkowo wiele dziesiątek tysięcy Niemców zginęło we wrześniu 1939 r., wielu zmarło podczas ewakuacji na przełomie 1944 i 1945 r., tysiące rozstrzelali czerwonoarmiści enkawudziści podczas lub bezpośrednio po »wyzwoleniu«. Poza tym niemieccy okupanci zamordowali około 50 tys. Romów oraz wiele dziesiątek tysięcy Ukraińców, Białorusinów, Rosjan i Litwinów. Około 150 tys. Ukraińców, Białorusinów, Rosjan i Litwinów poległo jako żołnierze na frontach albo jako partyzanci, wiele dziesiątek tysięcy zmarło w wyniku radzieckich represji. W sumie liczbę zmarłych osób, które przed 1939 r. miały polskie obywatelstwo, lecz nie były polskiego lub żydowskiego pochodzenia, szacuje się na około milion" *[H.-J. Bömelburg, B. Musiał, Die deutsche Besatzungspolitik in Polen 1939-1945 (Niemiecka polityka okupacyjna w Polsce 1939-1945) [w:] Deutsch-polnische Beziehungen 1939-1945-1949, red. W. Borodziej, K. Ziemer, Osnabruck 2000, s. 102-103.].
Straty sił zbrojnych
Jako pierwsze podane zostały straty wojska, poniesione wskutek bezpośrednich działań wojennych. Ich rozkład, według autorów opracowania z 1947 r., przedstawiał się następująco:
Tabela 6. Straty osobowe Wojska Polskiego w latach II wojny światowej
|
Zabici | Ranni | Zaginieni | Ogółem |
1. Kampania wrześniowa | 66 300 | 133 700 | 420 000 | 620 000 |
2.1 Armia na Wschodzie | 6 275 | 12 552 | - | 18 827 |
3. II Armia na Wschodzie | 7 607 | 15 212 | - | 22 819 |
4. Oddziały we Francji i Norwegii | 2 079 | 4 154 | - | 6 233 |
5. Oddziały przy boku Wielkiej Brytanii | (7 917 a) | (12 988) | (760) | (21 665) |
a) Brygada Karpacka (Tobruk) | 122 | 468 | 11 | 601 |
b) II Korpus | 2 197 | 8 737 | 264 | 11 198 |
c) I Dywizja Pancerna | 1 014 | 3 595 | 305 | 4 914 |
d) I Samodzielna Brygada Spadochronowa | 66 | 159 | 179 | 404 |
e) lotnictwo | 3 000 | . | - | 3 000 |
f) marynarka wojenna | 1 500 | - | - | 1 500 |
g) inne | 18 | 29 | 1 | 48 |
6. Powstanie Warszawskie | 13 000 | 28 000 | - | 41000 |
7. Walka podziemna | 20 000 | 30 000 | - | 50 000 |
Ogółem | 123 178 | 236 606 | 420 760 | 780 544 |
(a) Zsumowane dane z pkt. a-g
Dane zawarte w powyższej tabeli należy zweryfikować na podstawie licznych późniejszych opracowań. W 1989 r. Stefan Zwoliński ustalił, że w regularnych jednostkach wojskowych oraz w konspiracji zginęło 239 800 żołnierzy *[Problem reparacji, odszkodowań i świadczeń w stosunkach polsko-niemieckich 1944-2004, t. 1: Studia, red. W.M. Góralski, Warszawa 2004, s. 36.]. Warto też przytoczyć wyliczenia podane przez Tadeusza Paneckiego.
Tabela 7. Straty osobowe Wojska Polskiego w latach II wojny światowej
|
Zabici | Ranni | Zaginieni | W niewoli | Ogółem |
Kampania polska 1939 | 95-97 000 (a) | 130 000 | - | 420 000 (b) +230 000 (c) | 876 000 (d) |
Pozostałe działania wojsk regularnych | 33 256 | 42 666 | 8 548 | 29 385 | 113 855 |
Powstanie Warszawskie | 18 000 | 25 000 | - | 17 443 (e) | 60 443 |
Razem | 147 256 (f) | 197 666 | 8 548 | 697 500 | 1 050 298 (g) |
(a) Tadeusz Panecki podaje ogólną liczbę zabitych, zmarłych z ran i zaginionych bez wieści żołnierzy łącznie z 17-19 tys. żołnierzy polskich poległych, zmarłych z ran i zaginionych na Kresach Wschodnich (Militarny udział Polski w II wojnie światowej [w:] Polski wysiłek zbrojny w drugiej wojnie światowej. Bilans, wnioski i doświadczenia, red. T. Panecki, Warszawa 1999, s. 31).
(b) Do niewoli niemieckiej dostało się 587 300 żołnierzy polskich, z tego 420 tys. zostało osadzonych w obozach jenieckich. Dane niemieckie, zapewne zawyżone, podają liczbę 694 tys. jeńców. Z tej liczby 10 tys. zmarło z ran po dostaniu się do niewoli, a 120 tys. zostało zwolnionych w pierwszym okresie po zakończeniu walk. W październiku i listopadzie 1939 r. zwolniono jeńców narodowości niemieckiej, a 17 420 osób narodowości ukraińskiej i białoruskiej przekazano ZSRR. Zwolniono także kilkadziesiąt tysięcy jeńców narodowości żydowskiej, którzy następnie zginęli w większości w obozach koncentracyjnych i gettach oraz kilkadziesiąt tysięcy niezdolnych do pracy, chorych i kontuzjowanych w czasie kampanii polskiej 1939 r. W latach 1940-1942 zmuszono około 140 tys. szeregowych do zrzeczenia się statusu jeńców wojennych i skierowano ich do pracy niewolniczej. W kwietniu 1941 r. Rumunii przekazali do Niemiec około 1400 oficerów dotychczas internowanych w tym kraju. Jesienią 1944 r. w niewoli niemieckiej przebywało 73 tys. jeńców z kampanii polskiej 1939 r. oraz Powstania Warszawskiego. Do tego należy dodać około 15 tys. jeńców z kampanii francuskiej 1940 r. oraz pewną liczbę jeńców pochodzących z Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Jeńcy ci byli osadzeni razem z jeńcami armii alianckich (S. Jaczyński, Losy jeńców i internowanych [w:] Wojsko Polskie w II wojnie światowej, red. E. Kospath-Pawłowski, Warszawa 1994, s. 263-264; T. Panecki, Militarny udział Polski w II wojnie światowej [w:] Polski wysiłek zbrojny w drugiej wojnie światowej..., s. 31).
(c) Do niewoli sowieckiej dostało się 452 500 żołnierzy polskich, z czego około 200 tys. zostało osadzonych w obozach i łagrach (T. Panecki, Militarny udział Polski w II wojnie światowej..., s. 31).
(d) Podliczenie ma charakter orientacyjny. Część rannych znalazła się w niewoli, a w pierwszej pozycji ujęci są także żołnierze zmarli z ran.
(e) T. Sawicki, Rozkaz zdławić powstanie. Siły zbrojne III Rzeszy w walce z Powstaniem Warszawskim 1944, Warszawa 2001, s. 293. Inne dane podaje Piotr Matusak - 11 668 powstańców (Z problematyki ruchu oporu w Polsce 1939-1945, "Wojskowy Przegląd Historyczny" 1985, nr 3, s. 48).
(f) W zestawieniu brakuje strat żołnierzy Armii Krajowej oraz innych organizacji konspiracyjnych poniesionych w walce zbrojnej poza Powstaniem Warszawskim. Według innych danych na wszystkich frontach II wojny światowej poległo ponad 129 tys. żołnierzy regularnych wojsk polskich oraz około 200 tys. żołnierzy podziemnych formacji zbrojnych, dalszych 28-30 tys. zostało zamordowanych lub zmarło w obozach jenieckich i miejscach internowania (Księga pochowanych żołnierzy polskich poległych w II wojnie światowej. Suplement, red. E. Pawłowski, Pruszków 1998, s. 5. W sześciu tomach Księgi pochowanych ... (5 oraz suplement) opublikowano dane 119 720 żołnierzy).
(g) Podliczenie ma charakter orientacyjny. Część żołnierzy wziętych do niewoli w 1939 r. brała następnie udział bądź w walkach II Korpusu Polskiego gen. Władysława Andersa, bądź w walce zbrojnej w okupowanym kraju.
Porównując tabele 6 i 7, widzimy liczne różnice. Pierwszą z nich jest liczba strat bezwzględnych (zabici, zmarli z ran, trwale zaginieni bez wieści) w kampanii polskiej 1939 r. Według BOW było ich 66 300, według Czesława Łuczaka - ponad 70 tys., według Tadeusza Paneckiego - 95-97 tys. Niewątpliwie liczba podawana przez BOW jest zaniżona, skoro na cmentarzach w Polsce jest 70 520 grobów żołnierzy z kampanii polskiej 1939 r., a na Kresach Wschodnich jeszcze co najmniej 964. Szacunkowa liczba żołnierzy polskich, którzy ponieśli śmierć z rąk Armii Czerwonej we wrześniu 1939 r., zawiera się w przedziale od kilku tysięcy (Łuczak) do 17-19 tys. (Panecki). Dalszych badań wymaga liczba zmarłych z ran. Interesującym przyczynkiem do tego zagadnienia jest działalność szpitala wojskowego w Zamościu. Do 20 grudnia 1939 r. leczono w nim 3331 rannych (2674 żołnierzy i 318 osób cywilnych), z tego zmarło tylko 144 pacjentów (niecałe 5 proc.).
Warto w tym miejscu zaznaczyć, że Wojsko Polskie w 1939 r. liczyło 950 tys. żołnierzy, z czego 82 300 zostało po walkach internowanych: w Rumunii (ok. 30 tys.), na Węgrzech (ponad 40 rys.), Litwie, Łotwie i w Szwecji. Sumując liczby żołnierzy wziętych do niewoli przez obu agresorów (587 300 + 452 500) otrzymujemy 1 039 800 ludzi, a więc więcej, niż liczyło Wojsko Polskie w kampanii 1939 r. Wynika to z umieszczenia w statystykach jako wojskowych internowanych policjantów, urzędników itd.
Polskie straty w kampanii francuskiej 1940 r. przedstawiają się następująco: 1440 poległych, 4850 rannych, 13 344 internowanych w Szwajcarii, około 8 tys. zdemobilizowanych we Francji po kapitulacji, 16 092 w niewoli niemieckiej.
Straty Brygady Karpackiej, według Jerzego Kirchmayera, przedstawiały się następująco: 156 zabitych, 467 rannych i 15 zaginionych.
Dzisiaj możemy już zweryfikować także inne liczby podane przez BOW w 1947 r. Na przykład straty poniesione przez Samodzielną Brygadę Spadochronową obliczane są następująco: 97 poległych w operacji "Market-Garden" (Arnhem), 120 zaginionych i 219 rannych. Ponadto 69 żołnierzy zginęło śmiercią spadochroniarza w czasie szkolenia i w czasie pobytu w Niemczech, a 57 zginęło tragicznie lub zmarło.
Polskie Siły Powietrzne we Francji i następnie w Wielkiej Brytanii straciły: we Francji w okresie od 10 maja do 19 czerwca 1940 r. - 13 pilotów, od lipca 1940 r. do 8 maja 1945 r. - 1973 zabitych, 104 zaginionych, 331 w niewoli, 1338 rannych. Daje to razem 3759 osób, a nie licząc żołnierzy w niewoli - 3428. Inne dane mówią o 1803 poległych, 1948 rannych i 445 zaginionych.
Zastrzeżenia budzi podana przez BOW liczba 1500 zabitych w Marynarce Wojennej. Inaczej przedstawiał te straty Kirchmayer, według którego 450 marynarzy zginęło lub zmarło, a 191 odniosło rany. Warto w tym miejscu wspomnieć o stratach marynarki handlowej. Wyniosły one co najmniej 273 osoby.
Straty i ubytki Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie w okresie od lipca 1940 r. do lipca 1945 r. obliczono na 76 440 żołnierzy. Zabitych i zmarłych z ran było 7608 osób.
W zestawieniu BOW inne, poza konkretnie wymienionymi jednostkami straty sił zbrojnych wyniosły 18 zabitych, 29 rannych i 1 zaginiony. Wydaje się, że są to wyliczenia zaniżone. Przykładowo wymieńmy tylko straty na storpedowanym w sierpniu 1942 r. transatlantyku "Laconia". Ze 103 znajdujących się tam Polaków ocalało 70, czyli zginęło 33 żołnierzy. Ponadto "kilku" Polaków rannych lub chorych zmarło w szpitalu wojskowym w Natalu. Pozostaje jeszcze ustalenie strat wśród około tysiąca polskich oficerów, którzy w 1941 r. zgłosili się do służby w brytyjskich wojskach kolonialnych.
Kwestia strat w Powstaniu Warszawskim pozostaje sporna od wielu lat. Dotychczasowe dane są następujące: około 10 tys. - Polskie Siły Zbrojne w drugiej wojnie światowej, 13 tys. - BOW, 16 tys. - Jerzy Kirchmayer, 17 tys. - Stanisław B. Lenard i Ireneusz Wywiał, 18 tys. - Władysław Bartoszewski i Tadeusz Panecki. Jeden z bardziej znanych oddziałów AK, Batalion "Parasol", liczący ogółem 752 żołnierzy, jeszcze przed Powstaniem Warszawskim stracił: 19 poległych, 21 aresztowanych, 6 zmarłych z ran i 4 zaginionych. W powstaniu poległo 250 żołnierzy, 10 rannych zmarło, 12 odniosło rany, 24 zostało zamordowanych przez Niemców, 29 zaginęło, a 7 zmarło później z ran odniesionych podczas powstania lub w wyniku nabytych wtedy chorób. Inny ze znanych batalionów, "Zośka", stracił ponad 300 żołnierzy poległych i zaginionych. Batalion "Miotła", liczący 31 lipca 1944 r. 380 ludzi, stracił co najmniej 156 żołnierzy poległych i 56 rannych. Dane dotyczące IV Zgrupowania "Gurt" mówią o 173 poległych i zmarłych. Oddział "A" Kedywu Okręgu Warszawa, liczący w powstaniu 87 ludzi, poniósł straty: 25 poległych, 6 zamordowanych, 31 rannych, 3 rannych zmarłych z ran, 4 zaginionych. Bataliony "Gustaw" i "Harnaś" straciły 309 poległych żołnierzy. 21 Pułk Piechoty "Dzieci Warszawy" (zgrupowanie "Żaglowiec") stracił: 197 poległych, 212 rannych i 45 zaginionych. Batalion "Dzik" stracił: 66 poległych, 113 rannych, 16 zaginionych, a spośród żołnierzy zgrupowania "Żmija" 45 poległo i 46 odniosło rany. Kompania "Krawiec" straciła 23 ludzi zabitych i zmarłych z ran, 37 rannych, 2 zaginionych, 2 w niewoli niemieckiej.
Według ostatnich obliczeń Antoniego Przygońskiego w Powstaniu Warszawskim wzięło udział 1656 żołnierzy Armii Ludowej. Ponieśli oni następujące straty: 512 poległych, 213 rannych i 4 zaginionych.
Zespół redakcyjny Wielkiej ilustrowanej encyklopedii Powstania Warszawskiego ustalił nazwiska około 9 tys. poległych żołnierzy (7938 poległych w walce, 880 zmarłych z ran, 404 zamordowanych przez Niemców) oraz 25 tys. rannych.
Liczba rannych żołnierzy określana jest na: 28 tys. - według BOW, 25 tys. - według Tadeusza Paneckiego, 15 tys. rannych i 29 504 chorych - według danych niemieckich, 6500-7000 ciężko rannych - według Władysława Bartoszewskiego, 6 tys. ciężko rannych - według Jerzego Kirchmayera. Warto zauważyć publikację not biograficznych ponad 9 tys. rannych i chorych leczonych w powstańczych szpitalach. Kolejną kwestią jest liczba powstańców wziętych przez Niemców do niewoli; według Bartoszewskiego było ich około 15 tys., według danych niemieckich - 17 443. Dane biograficzne ponad 10 tys. uczestników powstania, następnie jeńców wojennych, zostały opublikowane przez Tomasza Łabuszewskiego.
Niewątpliwie trudniejszym zadaniem jest obliczenie strat poniesionych w czasie walki zbrojnej w okupowanym kraju. Autorzy sprawozdania BOW przedstawili je następująco: 20 tys. zabitych, 30 tys. rannych. Wojskowy Instytut Historyczny straty żołnierzy podziemia obliczył na 200 tys. zabitych i aresztowanych, w tym 62 tys. z AK. Aby przybliżyć tę liczbę, należy przedstawić straty poszczególnych okręgów i oddziałów Armii Krajowej oraz innych organizacji konspiracyjnych prowadzących działalność zbrojną. Jeżeli chodzi o najważniejsze działania AK, to 27. Dywizja Piechoty poniosła straty: 6626 poległych, 400 rannych, 195 wziętych do niewoli i 1320 zaginionych. W walkach o Wilno Armia Krajowa straciła 189 poległych, 235 rannych, 12 zaginionych. Okręg Lubelski AK stracił ponad 100 żołnierzy, a 25. pułk piechoty - około 130 zabitych i około 230 rannych. Według bardzo prowizorycznych obliczeń w operacji "Burza" oddziały AK poniosły straty w wysokości: 8190 zabitych, 1410 rannych, 1350 zaginionych i ponad 280 aresztowanych przez Niemców *[Żołnierzy AK wziętych do niewoli przez Niemców w czasie akcji "Burza" można w większości zaliczyć do zamordowanych. Charakterystyczne są tutaj losy 46 żołnierzy 1. Iłżeckiego Pułku Piechoty AK wziętych do niewoli w pierwszych dniach października 1944 r. Zostali oni osadzeni w Stalagu VIII B Lamsdorf, a następnie w grudniu przewiezieni do obozu koncentracyjnego, skąd po zakończeniu wojny zostało uwolnionych tylko 11 z nich.]. Kedyw Okręgu Warszawskiego stracił: 50 zabitych i śmiertelnie rannych, 7 aresztowanych (następnie zamordowanych w egzekucjach), 27 rannych. Inspektorat Miechowski AK tylko w okresie od 20 lipca do 20 sierpnia 1944 r. stracił 85 żołnierzy poległych, zamordowanych i zmarłych z ran. Straty 1. Pułku Strzelców Podhalańskich AK wyniosły około 25 zabitych i kilkunastu rannych. Ośrodek Wyszków z Obwodu Radzymin AK w latach 1940-1944 stracił 171 żołnierzy poległych i zamordowanych. Bataliony Chłopskie straciły około 7 tys. poległych i zamordowanych żołnierzy, z czego część występuje w statystykach AK (po akcji scaleniowej).
Przytoczone fragmentaryczne dane wskazują na możliwość ponownego obliczenia strat sił zbrojnych. Poczynienie korekty w tym miejscu prowadzi do korekty wszystkich strat, łącznie z ludnością cywilną, poniesionych w wyniku bezpośrednich działań wojennych. Wydaje się także, że do strat polskich organizacji konspiracyjnych należy zaliczyć te poniesione w Akcji Kontynentalnej prowadzonej na zachodzie Europy, zwłaszcza we Francji. Warto uwzględnić również Polaków walczących w innych krajach, np. w Jugosławii.
Warto też zwrócić uwagę na dane niemieckie dotyczące skutków akcji prowadzonych na terenie Generalnego Gubernatorstwa przeciwko partyzantom, ale też ludności.
Tabela 8. Skutki działalności niemieckich akcji przeciwpartyzanckich na obszarze Generalnego Gubernatorstwa
Rok | Zabici | Aresztowani | Razem |
1942 (a) | 5 669 | 1 304 | 6 973 |
1943 | 17 000 | 29 523 | 46 523 |
1944 | 12 779 | 36 286 | 49 965 |
Ogółem | 35 448 | 67 113 | 103 461 |
(a) Dane za miesiące sierpień-grudzień 1942 r.
Straty ludności cywilnej
Straty ludności cywilnej, będące wynikiem bezpośrednich działań wojennych w czasie wojny podawane są w bardzo dużym rozróżnieniu: od 521 tys. przez BOW, do 365 tys. (około 200 tys. *[Liczba ok. 200 tys. odnosi się do strat ludności cywilnej w kampanii polskiej 1939 r. Warto zauważyć, że w samej obronie Warszawy straty te wyniosły 25 tys. zabitych i 20 tys. rannych. Straty wojska wyniosły wówczas 6 tys. poległych i 16 tys. rannych (M. Cieplewicz, Zbrodnie Wehrmachtu w walkach o Warszawę w 1939 r, "Biuletyn GKBZH" 1987, t. 32, s. 160).] +165 tys. *[Czesław Łuczak podaje całkowite straty w Powstaniu Warszawskim - ponad 180 tys., w tym ok. 15 tys. powstańców. Natomiast Krzysztof Komorowski (Powstanie Warszawskie [w:] Armia Krajowa. Szkice z dziejów Sil Zbrojnych..., s. 317) szacuje straty ludności cywilnej na 100-150 tys. poległych.]) przez Łuczaka, który jednak sumuje jedynie straty ludności cywilnej z 1939 r. i Powstania Warszawskiego, pomijając te, które zostały poniesione na skutek działań wojennych na innych frontach, zwłaszcza z okresu 1944-1945. Wysokość strat ludności cywilnej w Powstaniu Warszawskim jest podawana bardzo różnie. W ostatnich latach na najwyższym poziomie, około 250 tys. ludności, określili je Stanisław B. Lenard i Ireneusz Wywiał, Władysław Bartoszewski zaś podaje liczbę około 150 tys. zabitych, z czego około 50 tys. miało zginąć w wyniku nalotów niemieckich, "ponad 40 tys. mężczyzn, kobiet i dzieci wymordowały na Woli, Ochocie, Starym Mieście i Czerniakowie oddziały Reinefartha, Dirlewangera i Schmidta, tysiące - w alei Szucha - formacje policyjne podległe Geiblowi i Hahnowi". Autorzy niemieccy przedstawiają straty ludności cywilnej w czasie Powstania Warszawskiego w wysokości 150-220 tys.
Niewątpliwie najtrudniejsze jest obliczenie strat ludności powstałych na skutek działalności represyjnej okupantów. Jeżeli chodzi o Niemców, to są one podawane w przedziale od 5,1 mln (Łuczak) do 5 384 000 (BOW).
Jednym z podstawowych zagadnień jest ustalenie strat poniesionych w obozach koncentracyjnych. W największym z nich, KL Auschwitz-Birkenau, zginęło co najmniej 1,1 mln ludzi. Przybliżone dane, ukazujące ogólne straty, a więc i osoby przywiezione do obozu z innych krajów Europy, obrazuje poniższa tabela:
Tabela 9. Straty ogólne w KL Auschwitz-Birkenau
Narodowość | Liczba osób (w tys.) |
Żydzi | 960 |
Polacy | 74 (70-75) |
Cyganie | 21 |
Jeńcy radzieccy | 15 |
Inne narodowości | 12 (10-15) |
Razem | 1100 |
Liczbę Polaków deportowanych do obozu KL Auschwitz ocenia się na 140-150 tys. osób, z czego 10 tys. nie zostało zarejestrowanych. Dyrekcja Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau prowadzi wzorcową działalność wydawniczą. Od kilku lat publikowane są kolejne tomy Księgi Pamięci zawierające dokładne dane więźniów obozu przywiezionych tu z różnych terenów Polski - Warszawy, Krakowa, Radomia, Śląska, ale także np. z Zamojszczyzny.
Do obozu na Majdanku zesłano co najmniej 275 500 osób w 827 transportach, które zdołano ustalić. Z obozu wywieziono w latach 1942-1944 około 45 tys. osadzonych w 44 transportach, w tym 5500 na roboty do Rzeszy. Liczba osób, które zginęły w obozie, jest podawana w przedziale od 235 tys. (w tym 110 tys. Żydów i 123 tys. osób innych narodowości) do 250 tys. Całość zagadnienia, a zwłaszcza ogólna liczba osadzonych w obozie oraz liczba zamordowanych, wymaga dalszych badań.
W odniesieniu do obozu KL Gross-Rosen ogółem udało się dotąd ustalić nazwiska 72 452 więźniów. Zginęło tam około 40 tys. więźniów, jednakże tylko 13 262 z nich znalazło się w niedawnych publikacjach Państwowego Muzeum Gross-Rosen.
W obozie Stutthof od 2 września 1939 r. do 25 stycznia 1945 r. więziono około 110 tys. osób, z których zginęło około 65 tys. Większość więźniów stanowili Polacy, a było ich około 50-60 tys.
Mówiąc o obozach koncentracyjnych, nie można pominąć ważnej, choć wywołującej wiele emocji publikacji poświęconej KL Warschau. Straty osobowe w tym obozie szacuje się na około 20 tys. osadzonych *[B. Kopka, Konzentrationslager Warschau. Historia i następstwa, Warszawa 2007. Ta liczba ofiar budzi wiele kontrowersji wśród zwolenników publikacji sędzi Marii Trzcińskiej, która podaje, iż w obozie zginęło 200 tys. osób.].
Według ustaleń Czesława Łuczaka do wszelkiego rodzaju obozów odosobnienia deportowano ponad 5 mln obywateli polskich (łącznie z Żydami i Cyganami), z czego zginęło ponad 3 mln.
Przy dokonaniu obliczeń dotyczących więzień na terenie GG przyjęto, że przez każde z więzień śledczych podległych Policji Bezpieczeństwa - Pawiak w Warszawie, Montelupich w Krakowie, Zamek w Lublinie, Radom - przeszło po 100 tys. więźniów, z czego 37 tys. zginęło w egzekucjach, a około 60 tys. wywieziono do obozów koncentracyjnych. Dawałoby to liczbę 400 tys. osadzonych w więzieniach, 148 tys. zamordowanych w egzekucjach i 240 tys. zesłanych do obozów koncentracyjnych.
W więzieniu na Pawiaku w Warszawie zostało osadzonych około 100 tys. osób, z tego około 37 tys. zginęło w egzekucjach. Do obozów koncentracyjnych wywieziono około 60 tys. osób.
Przez więzienie Montelupich w Krakowie przeszło ponad 50 tys. więźniów. Ustalenie dokładnej liczby zamordowanych i zmarłych jest bardzo trudne.
Według nowszych, ale jeszcze ciągle niepełnych badań, przez więzienie na Zamku w Lublinie przeszło 39 727 więźniów, z czego w 80 znanych egzekucjach zginęło co najmniej 4500 osób, a zmarło w więzieniu co najmniej 2200 więźniów. Do obozów koncentracyjnych wywieziono na pewno 18 640 więźniów, z których zginęło około 3500 osób.
W więzieniu w Radomiu było osadzonych ogółem 16 657 więźniów, z czego co najmniej 1531 zostało zamordowanych, a do obozów koncentracyjnych wysłano ponad 3144 osoby. Ponadto 7649 więźniów zwolniono po odbyciu kary, a 690 wywieziono na roboty do Rzeszy lub do innych więzień. Ucieczka z więzienia powiodła się 17 osobom.
Oprócz wymienionych najważniejszych więzień funkcjonowała wiele innych. Ogółem oblicza się, że zostało w nich osadzonych kilkaset tysięcy osób. W wyniku głodu, znęcania się funkcjonariuszy niemieckich, braku lekarstw zmarło kilkanaście tysięcy, a kilka tysięcy zamordowano w więzieniach w ostatniej chwili, kiedy je opuszczano, uciekając przed nadciągającymi wojskami sowieckimi. Ponadto kilkuset więźniów zmarło w transportach ewakuacyjnych. Tylko w więzieniach katowickiego obwodu sądowego w końcu 1944 r. było osadzonych od 7636 do 7985 osób. W styczniu 1945 r. ewakuowano co najmniej 1520 więźniów, z których 203 zbiegło, a 368 zmarło lub zostało zamordowanych w drodze do Budziszyna. W więzieniu katowickim w latach wojny było osadzonych 17 708 więźniów, z czego co najmniej 552 stracono. W więzieniu we Wrocławiu w okresie wojny osadzono 14 942 osoby, z czego stracono co najmniej 1085. Było wśród nich 389 Czechów, 294 Polaków, 113 Niemców, 13 Francuzów, 13 Rosjan, 2 Austriaków oraz 2 Ukraińców. W lipcu 1946 r. straty w Forcie III w Pomiechówku określono na około 65 tys. osób. W latach późniejszych liczba ta została podniesiona do 100 tys., a obecnie jest kwestionowana *[M.T. Frankowski, Mazowiecka katownia. Dzieje Fortu III w Pomiechówku, Warszawa 2006, s. 139-141. Autor przyjmuje, iż w forcie zginęło od 2 do 4 tys. więźniów, a około 2 tys. zostało zamordowanych poza jego terenem.].
Całość zagadnienia wymaga dalszych prac badawczych, co wobec braku pełnej dokumentacji będzie tylko dochodzeniem do liczby ostatecznej, której najprawdopodobniej nie uda się ustalić precyzyjnie.
Warto także zwrócić uwagę na badania nad obozami przesiedleńczymi. Wymieńmy tutaj dla przykładu publikację Marii Rutowskiej, omawiającą m.in. obozy przesiedleńcze w Wielkopolsce.
Próbę obliczenia ogólnych strat biologicznych Polaków obrazuje poniższa tabela.
Tabela 10. Straty ludności polskiej (Polaków) (w tys.)
Straty | 1939/1940 | 1940/1941 | 1941/1942 | 1942/1943 | 1943/1944 | 1944/1945 | Razem |
Bezpośrednie straty wojenne | 360 | 183 | 543 | ||||
Zamordowani w obozach i w pacyfikacjach | 75 | 100 | 116 | 133 | 82 | 506 | |
Zmarli w więzieniach i obozach | 69 | 210 | 220 | 266 | 381 | 1 146 | |
Zmarli poza więzieniami i obozami | 42 | 71 | 142 | 218 | 473 | ||
Zamordowani na ziemiach wschodnich | 100 | 100 | |||||
Zmarli w innych krajach | 2 | ||||||
Razem | 504 | 352 | 407 | 541 | 681 | 270 | 2 770 |
Warto zapoznać się także z innymi źródłami strat ludności polskiej.
Tabela 11. Straty względne narodu polskiego w latach II wojny światowej (wywiezieni, deportowani, emigracja) (w tys.)
Straty | 1939/1940 | 1940/1941 | 1941/1942 | 1942/1943 | 1943/1944 | 1944/1945 | Razem |
Deportowani do ZSRR |
|
475 |
|
|
|
188 | 663 |
Wcieleni do Armii Czerwonej |
|
76 |
|
|
|
|
76 (a) |
Wcieleni do Wehrmachtu |
|
|
200 |
|
|
50 | 250 (b) |
Wywiezieni na roboty do ZSRR |
|
200 |
|
|
|
50 | 250 |
Przymusowi robotnicy w Niemczech | 448 | 319 | 609 | 275 | 246 |
|
1 897 (c) |
Aresztowani w ZSRR |
|
100 |
|
|
|
50 | 150 |
Prewencyjnie osadzeni w obozach koncentracyjnych |
|
10 | 15 | 15 | 30 | 68 | 138 |
Razem | 448 | 1 180 | 824 | 290 | 276 | 406 | 3 424 |
(a) Do Armii Czerwonej wcielono 200-210 tys. obywateli polskich wszystkich narodowości (Z.S. Siemaszko, W sowieckim osaczeniu 1939-1943, Londyn 1991, s. 301). Część z Polaków wcielonych do Armii Czerwonej brała udział w wojnie sowiecko-fińskiej, niektóre dane mówią o "setkach" Polaków znajdujących się w niewoli fińskiej (L.A. Sułek, Polacy, żołnierze Armii Czerwonej w niewoli fińskiej i niemieckiej w latach II wojny światowej [w:] Jeńcy wojenni II wojny światowej. Stan archiwów i najnowszych badań. Materiały z ogólnopolskiej konferencji naukowej 11-12 września 1995 r., red. E. Nowak, Opole 1996, s. 160). Część Polaków wcielonych do Armii Czerwonej została następnie przekazana do I Armii WP. W latach 1943-1945 do Wojska Polskiego formowanego na wschodzie zostało przekazanych z Armii Czerwonej 19 679 oficerów oraz 13 tys. podoficerów i szeregowców (H. Hermann, Wojsko Polskie w systemie koalicyjnym podczas II wojny światowej [w:] Polski wysiłek zbrojny w drugiej wojnie światowej. Bilans, wnioski i doświadczenia, red. T. Panecki, Warszawa 1999, s. 68).
(b) Z tej liczby 89 300 wziętych do niewoli zostało następnie wcielonych do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie (B. Wroński, Wysiłek mobilizacyjno-organizacyjny Polskich Sil Zbrojnych na Zachodzie w drugiej wojnie światowej [w:] Wysiłek zbrojny w II wojnie światowej, red. S. Biegański, A. Szkuta, Londyn 1988, s. 88). Jeszcze w lipcu 1947 r. Rada Ministrów ZSRR podjęła decyzję o zwolnieniu z łagrów 850 Polaków, byłych żołnierzy Wehrmachtu (J. Ciesielski, Obozy dla żołnierzy Armii Krajowej w dokumentach sowieckich [w:] Jeńcy wojenni II wojny światowej..., s. 70).
(c) Inne dane mówią o liczbie robotników przymusowych w Niemczech w wysokości 1 662 336, w tym 235 192 osobach narodowości ukraińskiej, stan na 30 IX 1944 r. (C. Łuczak, Polska i Polacy w drugiej wojnie światowej..., s. 544-545). Liczbę tę należy podwyższyć o robotników przymusowych zwolnionych z robót oraz poddanych represjom (więzienie, śmierć) w całym okresie wojny.
Niezwykle istotnym zagadnieniem wydaje się obliczenie stopnia śmiertelności osadzonych w łagrach. Warto pamiętać, że w marcu-sierpniu 1942 r. z ZSRR wyszło do Iranu 116 543 obywateli polskich, w tym 37 912 cywilów. Do tej liczby trzeba dodać 3209 osób zmarłych w czasie formowania armii gen. Andersa na terytorium ZSRR. Daje to w sumie liczbę 119 752 obywateli polskich. Według danych szacunkowych w październiku 1942 r. w ZSRR pozostawało 681 tys. obywateli polskich, w tym 68 tys. osadzonych w więzieniach i łagrach. Formowany w ZSRR od 1943 r. korpus polski w styczniu 1944 r. liczył 24 660 żołnierzy. Do tej liczby należy dodać straty poniesione przez 1. Dywizję Piechoty w bitwie pod Lenino: 510 zabitych i zmarłych z ran, 116 w niewoli niemieckiej i 652 zaginionych bez wieści, co daje razem 25 938 żołnierzy. Można przyjąć, że do stycznia 1944 r., czyli do przekroczenia przez Armię Czerwoną granicy II Rzeczypospolitej, w polskich siłach zbrojnych formowanych na terytorium ZSRR znalazło się 145 690 osób. Pozostaje do odjęcia liczba Rosjan skierowanych do oddziałów korpusu gen. Berlinga, choć z zastrzeżeniem, że część z nich to Polacy wcieleni do Armii Czerwonej. W latach 1943-1945 do Wojska Polskiego formowanego na wschodzie zostało skierowanych z Armii Czerwonej 19 679 oficerów oraz 13 tys. podoficerów i szeregowców.