Ruszyło pierwsze na Podkarpaciu krematorium
Dodano: 16 maja 2012, 17:45 Autor: Zdzisław Surowaniec
Próby pracy pieca do spopielania zwłok w krematorium w Stalowej Woli zakończyły się w środę. Na czwartek zaplanowano spopielenie pierwszego ciała. W kolejce czekają kolejne dwa.
To finał prac przy budowie spopielani czyli krematorium, jakie zbudował Zakład Pogrzebowy Memento, mający siedzibę przy cmentarzu komunalnym w Stalowej Woli. Krematorium powstało w sąsiedztwie memento, przy ścianie sosnowego lasu i jest niewidoczne z ulicy.
SPALONO DESKI
W środę specjaliści z włoskiej firmy, która jest producentem pieca, prowadzili ostatnie testy pieca. Rozgrzano gazowy piec do temperatury 1200 stopni Celsjusza i na próbę spalano w nim drewniane podesty z grubych desek. Jako ostatnia spalona została trumna, taka sama jak ta, w której będą przenoszone ciała zmarłych.
To specjalna nielakierowana trumna, bez metalowych ozdób, z elementami klejonymi, a nie zbijanymi gwoździami. Ma wewnątrz tylko wyściółkę z jasnego materiału. Jak nam powiedział Piotr Banaczyk z Memento, jest możliwość pochowania ciała w całunie, bez dodatkowego ubrania, takiego jak garnitur i buty.
BĘDZIE KOLUMBARIUM
Trwają jeszcze ostatnie prace nad wykończeniem krematorium. Dojście jest już uporządkowane, na montaż czekają dwie latarnie. Bardzo elegancko wykończono pomieszczenie, gdzie żałobnicy mogą obserwować moment wprowadzania do pieca trumny z ciałem zmarłego. Kto nie chce tego oglądać, może siedzieć w poczekalni obok. W planach jest budowa kolumbarium, muru, gdzie składane byłyby urny z prochami.
Oficjalne otwarcie krematorium zaplanowane jest na koniec maja. Jak zakładają właściciele Memento, pierwsza na Podkarpaciu spopielania ciał będzie obsługiwać cztery województwa – Podkarpacie, Małopolskie, Świętokrzyskie i Lubelskie. W krematorium jest miejsce na jeszcze jeden piec. Jego instalacja zależeć będzie od tego jak duże będzie zapotrzebowanie na te usługi.
Przeprowadzenie kremacji czyli spopielenia ciała zmarłej osoby kosztować ma 650 zł. Całkowity koszt pogrzebu urnowego to wydatek około 2 tys. zł. To połowa wydatków na tradycyjny pochówek, który kosztuje około 4,5 tys. zł.
SPALONO DESKI
W środę specjaliści z włoskiej firmy, która jest producentem pieca, prowadzili ostatnie testy pieca. Rozgrzano gazowy piec do temperatury 1200 stopni Celsjusza i na próbę spalano w nim drewniane podesty z grubych desek. Jako ostatnia spalona została trumna, taka sama jak ta, w której będą przenoszone ciała zmarłych.
To specjalna nielakierowana trumna, bez metalowych ozdób, z elementami klejonymi, a nie zbijanymi gwoździami. Ma wewnątrz tylko wyściółkę z jasnego materiału. Jak nam powiedział Piotr Banaczyk z Memento, jest możliwość pochowania ciała w całunie, bez dodatkowego ubrania, takiego jak garnitur i buty.
BĘDZIE KOLUMBARIUM
Trwają jeszcze ostatnie prace nad wykończeniem krematorium. Dojście jest już uporządkowane, na montaż czekają dwie latarnie. Bardzo elegancko wykończono pomieszczenie, gdzie żałobnicy mogą obserwować moment wprowadzania do pieca trumny z ciałem zmarłego. Kto nie chce tego oglądać, może siedzieć w poczekalni obok. W planach jest budowa kolumbarium, muru, gdzie składane byłyby urny z prochami.
Oficjalne otwarcie krematorium zaplanowane jest na koniec maja. Jak zakładają właściciele Memento, pierwsza na Podkarpaciu spopielania ciał będzie obsługiwać cztery województwa – Podkarpacie, Małopolskie, Świętokrzyskie i Lubelskie. W krematorium jest miejsce na jeszcze jeden piec. Jego instalacja zależeć będzie od tego jak duże będzie zapotrzebowanie na te usługi.
Przeprowadzenie kremacji czyli spopielenia ciała zmarłej osoby kosztować ma 650 zł. Całkowity koszt pogrzebu urnowego to wydatek około 2 tys. zł. To połowa wydatków na tradycyjny pochówek, który kosztuje około 4,5 tys. zł.