Jacek Nizinkiewicz: Czy hipoteza zamachu jest obecnie bardziej prawdopodobna niż wcześniej – tak jak twierdzi Marcin Dubienecki - mąż Marty Kaczyńskiej? Beata Gosiewska: Tak, ja uważam, że raport MAK-u nie mówi o tym i prawdopodobnie nie zbada tego w wiarygodny sposób komisja Millera. Jak może komisja Millera wydać raport, nie mając dowodów, czyli czarnych skrzynek i wraku? Wiemy, że była mgła prawdziwa lub sztuczna.
- Uważa pani, że mgła mogła zostać sztucznie wywołana przez Rosjan?
- Nie wykluczam tego. Nie wiem. Chciałabym, żeby eksperci wyjaśnili ten fakt, ale nikt nie pobrał próbek z miejsca katastrofy, żeby to wykluczyć i obawiam się, że to się powoli staje niemożliwe. Raport MAK-u podaje, że jedyną przyczyną zderzenia się samolotu z ziemią był błąd pilotów. Już nie podaje, dlaczego piloci po komendzie "odchodzimy" nie odeszli. Eksperci mówią, że samolot spadający z kilku metrów nie może wyglądać tak, jak wygląda wrak Tu-154. Raport MAK pomija wiele ważnych wątków, do których nie będzie mógł się odnieść raport Millera, nie posiadając wraku samolotu.
- Dzisiaj jest pani w stanie powiedzieć, że dokonano zamachu na samolot z prezydentem Lechem Kaczyńskim na pokładzie? - To jest bardzo prawdopodobne. Można będzie to z pewnością stwierdzić, jeśli wszystko zostanie dokładnie sprawdzone. Przecież przy takiej pogodzie, przy tak prymitywnych przyrządach naprowadzających, nie powinno się pozwolić lądować głowie państwa. Zgoda na podejście do lądowania w gęstej mgle wydana w wyniku "nacisków" z Moskwy, połączona z podawaniem błędnych danych o położeniu samolotu - jeśli to było celowe działanie - to był to zamach.
- A kto mógł dokonać tego zamachu?
- W Polsce tych, którzy mówią o zamachu, uważa się za wariatów. Uważam, że najpierw należy wyjaśnić, jak doszło do tego, że z samolotu wykonującego, ze stosunkowo niewielką prędkością, próbę podejścia do lądowania i spadającego z wysokości kilkunastu metrów, "niewiele" pozostało.
- Przecież prokuratura sprawdza hipotezę zamachu.
- Działanie prokuratury w tym zakresie to fikcja. To tylko medialne doniesienia. Prokuratura nie ma dowodów, żeby sprawdzić hipotezę zamachu, a mówi o tym tylko dlatego, żeby to ładnie wyglądało w mediach. Dlaczego minister Miller trzy raz kopiował nagrania z czarnych skrzynek? W takich wypadkach pracuje się na oryginałach, a nie na kopiach, które są niedopuszczalne w trybie procesowym. Zamachu nie można wykluczyć.
- Ale kto miałby być zamachowcem? Strona polska czy rosyjska?
- A dlaczego pan pyta tylko o stronę polską i rosyjską? Przecież w Rosji było tyle zamachów terrorystycznych ?.
- To mógł być zamach terrorystyczny?
- Nikt tego nie wykluczył. Dlaczego nikt nie bada wraku pod tym kątem. Przecież wrak leży i niszczeje, jakby ktoś celowo chciał zmazać ślady zamachu.
- Dlaczego chciano by dokonać zamachu?
- Nie wiem, ale uważam, że to prawdopodobna hipoteza.
- A jaki zamachowcy mieliby motyw?
- Nie wiem. Jest szereg motywów. Pierwszą hipotezą, która powinna być zbadana, jest właśnie zamach. Dlaczego tak skandalicznie działała wieża kontroli lotu? Dlaczego strona polska nie przesłuchuje kontrolerów?
Czy jesteś dobrze poinformowany? Sprawdź się!
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
Wynik
Weronika Marczuk po ogłoszeniu decyzji prokuratury o umorzeniu śledztwa przeciw niej powiedziała: "Przez wiele miesięcy milczałam..."