Artykuł ten powstał dzięki kolejowej lekturze niewielkiej książeczki Polityczna poprawność w III Rzeczypospolitej, autorstwa J. Witek i Z. Żmigrodzkiego. Co ciekawe, mimo, że ukazała się w roku 2003, znalazła się w „taniej jatce” w Poznaniu. Jej wartość wyceniono poniżej ceny zwykłego biletu na tramwaj. Zlekceważenie tej pracy, to ze nie stała się bestsellerem świadczy o tym, że wirus PC, dotarł już do Polski i powoduje nagminną (sterowaną) utratę przez Polaków zdrowego rozsądku i racjonalnego myślenia.
Pawłokoma - post scriptum.
Zapraszamy do lektury dwóch bardzo ważnych tekstów P. dr L. Kulińskiej o Pawłokomie - Pawłokoma i Pawłokoma - post scriptum. Zwracamy szczególną uwagę na opisane szeroko w tekście Pawłokoma - post scriptum współczesne nam działania nacjonalistów ukraińskich i ich możnych popleczników, mające miejsce przy całkowitej bierności władz polskich różnego szczebla i rodzaju, a czasem przy ich, zupełnie niepojętej, przychylności. Uczciwość dziennikarska każe nam wyjaśnić pewną kontrowersję związaną z niektórymi treściami zawartymi w polecanych tekstach. Nie może być tajemnicą, że nasza opinia rozchodzi się z opinią Szanownej Autorki w kwestii oceny samego wydarzenia, które miało miejsce w Pawłokomie. Stanowisko Jednodniówki zostało wyrażone w artykule Pawłokoma - wielki skandal i pozostaje niezmienne. W przedmiotowej kwestii otrzymaliśmy od Pani Doktor wyjaśnienie, że użycie takich a nie innych sformułowań podyktowane było i podporządkowane celowi wyższemu t.j. możliwości zamieszczenia artykułu w prasie wysokonakładowej, w tym wypadku, w krakowskim Dzienniku Polskim i, dzięki temu dotarcie do kilkudziesięciotysięcznej rzeszy jego czytelników.
Pawłokoma.
Zapraszamy do lektury dwóch bardzo ważnych tekstów P. dr L. Kulińskiej o Pawłokomie - Pawłokoma i Pawłokoma - post scriptum. Zwracamy szczególną uwagę na opisane szeroko w tekście Pawłokoma - post scriptum współczesne nam działania nacjonalistów ukraińskich i ich możnych popleczników, mające miejsce przy całkowitej bierności władz polskich różnego szczebla i rodzaju, a czasem przy ich, zupełnie niepojętej, przychylności. Uczciwość dziennikarska każe nam wyjaśnić pewną kontrowersję związaną z niektórymi treściami zawartymi w polecanych tekstach. Nie może być tajemnicą, że nasza opinia rozchodzi się z opinią Szanownej Autorki w kwestii oceny samego wydarzenia, które miało miejsce w Pawłokomie. Stanowisko Jednodniówki zostało wyrażone w artykule Pawłokoma - wielki skandal i pozostaje niezmienne. W przedmiotowej kwestii otrzymaliśmy od Pani Doktor wyjaśnienie, że użycie takich a nie innych sformułowań podyktowane było i podporządkowane celowi wyższemu t.j. możliwości zamieszczenia artykułu w prasie wysokonakładowej, w tym wypadku, w krakowskim Dzienniku Polskim i, dzięki temu dotarcie do kilkudziesięciotysięcznej rzeszy jego czytelników.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz