Wczoraj na Krakowskim Przedmieściu przypomniałem sobie sceny z filmu Titanic Jamesa Camerona. Statek już tonie. Muzycy grają wzruszającą melodię, którą my w Polsce śpiewamy do słów „Być bliżej Ciebie chcę, o Boże mój”. Kończą. Jeden z nich dystyngowanie mówi: „Panowie, to był zaszczyt grać z wami tego wieczoru”.
Dzisiaj Ojczyzna tonie. Mówię: „Panowie i Panie, to był zaszczyt modlić się z wami tego wieczoru i wszystkie wieczory w ostatnich tygodniach”.
Dzisiaj Ojczyzna tonie. Mówię: „Panowie i Panie, to był zaszczyt modlić się z wami tego wieczoru i wszystkie wieczory w ostatnich tygodniach”.
i wysoką kulturę osobistą. Aż chce się po tym popatrzeć w
górę, na Niebo i rozejrzeć się za Bogiem, który dopiero, co tu
wśród zebrnych gościł. Po uasłyszeniu czegoś takiego, zebrani
prostują się, pogodnieją, biorą głęboki oddech by dalej trwać w
swojej dumnej postawie dla Tego Krzyża – Krzyża Pamięci.
Tak też odczuwa to piszący. Dziękuję.
Byłem 6 razy na Krakowskim P. i modliliśmy się razem, słuchałem i rozmawialiśmy po drodze…
Po każdym pobycie czułem jakąś radość ze wspólnego bycia RAZEM! Pomyślałem kiedyś wracając spod Krzyża: JAKIE TO SZCZĘŚCIE BYĆ RAZEM W NIESZCZĘŚCIU!
I obserwując postawę Księdza przypomina mi się przypowieść o dobrym samarytaninie… Zawsze mam trudności, aby ukryć wzruszenie słuchając tego wątku!
TAK PRZEMAWIA DO NAS EWANGELIA!
Dziś miało być pod pałacem o nas trzech więcej.Od godziny bylibyśmy w drodze. Ból w Krzyżu /jestem unieruchomiony/,ale jak mówił św.brat Albert:
ZA WSZYSTKO DZIĘKUJMY BOGU!
PS.Od poniedziałku 1 dnia Nowenny do św.Michała Archanioła trwa nieustająca adoracja NAJŚWIĘTSZEGO SAKRAMENTU w Gietrzwałdzie w kaplicy Domu Pielgrzyma. Modlimy się także w intencjach MIŁUJĄCYCH KRZYŻ!Pierwsza adoracja trwała od 11czerwca do 16sierpnia tj.67 dni.Darem jaki DOBRY BÓG nam zesłał jest rozpoczęcie prac i zbierania funduszy na miejsce Wieczystej Adoracji Różańcowej w Gietrzwałdzie.
Pozdrawiam serdecznie Księdza Jacka,Ks.Jerzego i ks.Stanisława i wszystkich OBROŃCÓW KRZYŻA…br.w
brat waldemar z Olsztyna
taki list wysłać faxem na nr 22 597 3180