n e v e r l a n d d

- ANTISOZIALISTISCHE ELEMENTE - *** TA MI OTO PRZYPADŁA KRAINA I CHCE BÓG, BYM W MILCZENIU TU ŻYŁ * ZA TEN GRZECH, ŻE WIDZIAŁEM KAINA ALE ZABIĆ NIE MIAŁEM GO SIŁ *** " DESPOTYZM przemawia dyskretnie, w ludzkim społeczeństwie każda rzecz ma dwoje imion. " ******************** Maria Dąbrowska 17-VI-1947r.: "UB, sądownictwo są całkowicie w ręku żydów. W ciągu tych przeszło dwu lat ani jeden żyd nie miał procesu politycznego. Żydzi osądzają i na kaźń wydają Polaków"

Archiwum

POGODA

LOKALIZATOR

A K T U E L L






bezprawie.pl
"Polska" to kraj bezprawia

niedziela, czerwca 17, 2012

ełro wspomnienie * z bloga Wolność albo śmierć!


CZWARTEK, 2 LUTEGO 2012  SEE

Bojkot EURO2012

Propagandowa szopka, zwana mistrzostwami Ełropy w kuli nożnej jest wzorcowym przykładem praktycznej realizacji powszechnego modelu biznesowego, w którym zyski są prywatne, a koszta społeczne.

"Mamy Ełro, mamy Ełro!" Cieszyli się "wszyscy". Co prawda "wszyscy" to nie byli wszyscy. Z pewnością radowały się hordy aparatczyków i powiązanych z nimi "przedsiębiorców", widzących oczmi wyobraźni setki przetargów do ustawienia.


Tysiące niepotrzebnych i przepłaconych inwestycji. Rozdęte budżety dziesiątek spółek powstałych do obsługi obsługujących EURO2012. Musiało wśród uszczęśliwionych być również trochę zwykłych głąbów (świadczy o tym liczba chętnych nawolonturiaszy-niewolników Platiniego), których rozpierała kolektywna duma narodowa, podobna tej, która każe im mówić "Jesteśmy dumni, że Małysz tak zajebiście skoczył".

Mnie duma nie przepełnia. Widziałem raczej jak dla rozrywki pewnej, być może nawet sporej grupki ludzi oraz zysku grupki już naprawdę malutkiej zmusza się wszystkich obywateli do sfinansowania ich prywatnej balangi.

Stadiony na koszt podatnika (miliardy złotych), miasteczka kibica na koszt podatnika (poprzez samorządy, które lekką rączką wydadzą po kilkanaście milionów), ochrona policyjna na koszt podatnika, spółki "do obsługi" na koszt podatnika.Akedemie Ełro...
Właściwie wszystkie koszta poniesie Kowalski z małżonką.

A zyski?

A zyski zgarnie Lato z Platinim, którzy w swej pazerności posunęli się tak daleko, że do obsługi imprezy poszukują wspomnianych darmowych wolontariuszy, żeby poniesione koszta maksymalnie zbliżać do zera.

Wpływy z biletów, licencje za transmisje, forsę sponsorów i ze sprzedaży gadżetów podzielą sobie zgodnie (lub nie) UEFA i PZPN, bez udziału ludu, który będzie radośnie ogonkiem merdał, że znowu dał się bez mydła wydymać.

Dwa tysiące lat temu w każdym znaczniejszym mieście Imperium Rzymskiego musiał być amfiteatr, spływający cyklicznie krwią mordowanych jeńców, co miało swój praktyczny wymiar: w czasach przedtelewizyjnych pokazywanie walk groźnych barbarzyńców, powodowało żwawsze płacenie podatków na niezwyciężone legiony (jedyny cel daniny).
Może te nasze stadiony, to taki współczesny symbol przynależności do Ełropy? Tylko gdzie tu ten cel użytkowy?

A gdyby tu było przedszkole w przyszłości...

To lud w proteście przeciwko powszechnie stosowanemu (banki, firmy ubezpieczeniowe, koncerny "za duże by upaść") choremu pseudokapitalizmowi , w którym wszyscy ponoszą ryzyko i koszty a zyski trafiają do zblatowanych z wadzą przedsiębiorczych cwaniaków, pokazał organizatorom dętych piłkarskich igrzysk dumnie wyprężony środkowy palec i całkowicie oraz widowiskowo zbojkotował tę nachalną hucpę. Niech się bawią sami.

Piłkarskie pijawki wręcz do tego zachęcają (dziękuję Ahk4iePaiv8u za linka):

"Wchodzę na stronę kupbilet.pl i... dowiaduję się, że muszę mieć kartę Klubu Kibica RP?! To już nie można być kibicem drużyny Narodowej bez karty kibica?!

Opanowałem złość i pierwszy odruch, by podziękować na wstępie PZPN-owi i pójść do kina, bo przypomniałem sobie dlaczego to robię. Mam ośmioletniego syna, który zaczyna się interesować sportem i chciałem tak jak kiedyś mój ojciec pokazać mu jak wygląda prawdziwy mecz, w dodatku nie byle jaki, bo mecz Reprezentacji Polski. Więc trudno, z bólem, ale przełknę następne myto na poczet pensji prezesa Laty...

Wygooglowałem sobie ten klub kibica, znalazłem FAQ i tu już krew zagotowała mi się do końca. Każdy, dla którego chce się kupić bilet MUSI być członkiem tego Klubu. Więc mój syn też...

Acha, zapomniałem dodać, że coś mnie podkusiło i namówiłem znajomych - którzy z reguły nie chodzą na mecze - żeby się na ten wyjątkowy mecz wybrać.

I to gwóźdź do trumny i szczegółowa odpowiedź na hipotetyczne pytanie z FAQ:

- Jak kupić np. 15 biletów, aby miejsca były koło siebie?

- Nie prowadzimy sprzedaży grupowej. Aby kupić 15 biletów: * Każda osoba musi posiadać kartę KK. * Trzeba założyć 1 login na KupBilet.pl na 5 biletów, czyli na 15 biletów trzeba założyć 3 loginy kupbilet. * Na końcu trzeba kupić bilety na trzech loginach w miarę w jednym czasie.

Więcej... http://wyborcza.pl/1,95892,11102257,Gdy_na_mecz_chce_sie_wybrac_zwykly_Polak___list.html

"
Wolność albo śmierć!  

Brak komentarzy: