Koniec z tyranem: Tusk podpisał na siebie wyrok
Kapitan Nemo, 26 stycznia, 2012 - 10:35
Jak informuje PAP - Ambasador Polski w Japonii Jadwiga Rodowicz podpisała w czwartek w siedzibie MSZ Japonii umowę ACTA . Dokument podpisali też ambasadorowie pozostałych państw UE z wyjątkiem Cypru, Estonii, Słowacji, Niemiec i Holandii. Dwa ostatnie państwa opóźniły moment podpisania z powodów proceduralnych i uczynią to w terminie późniejszym(?). Ambasador Rodowicz podpisała dokument na mocy upoważnienia udzielonego jej 24 stycznia br. przez premiera Donalda Tuska. Podpisanie układu ACTA odbyło się w Tokio ponieważ Japonia jest jego depozytariuszem. Tyle komunikat...
Tusk, wbrew największym od czasu powstania III RP demonstracji w całym kraju, w których udział wzięło ponad 150 tysięcy młodych ludzi, podpisał dokument, który nie zakończy demonstracji - lecz rozpoczyna polską rewolucję. W wyniku masowych demonstracji, których będziemy świadkami a także uczestnikami - obalony zostanie Tusk, jego partia i III RP. Reżim Tuska uderzył bowiem nie tylko w wolność słowa. Tusk uderzył bowiem w podstawowe wolności Polaków, zwłaszcza zaś ludzi młodych, którzy dopiero teraz zdają sobie sprawę, jaką Polskę tworzy im oszust, który obiecał tu drugą Irlandię.
Bo nikt z młodych ludzi nie zamierza dzisiaj opuścić Irlandii, która jest ponoć w kryzysie. Ale w tej Irlandii młody człowiek może liczyć na pracę na stałą umowę o pracę, może liczyć na zasiłek na dzieci (przy trójce dzieci jest to ponad 1000 euro), kupno własnego domu i na godziwą emeryturę. Nic dziwnego, że z Polski wyjechało ponad milion młodych ludzi, nie widząc w skorumpowanej, przeżartej komuną III RP żadnych szans. Tu nie działa służba zdrowia, tu nie działają sądy i prokuratura, tu organy podatkowe stały się organami represji, a obywatel jest tylko po to, by zasilać budżet państwa. Tusk okradł bowiem wszystkich. Tu nie ma pracy, za to są śmieciowe umowy o pracę, Tusk okradł OFE, a teraz zabrał młodym ludziom nawet program „Rodzina na swoim”. Nawet przygłupawa Doda zorientowała się, że należy z tego kraju uciekać, bo tu nie ma perspektyw.
Młodzi ludzie, dla których nie tylko nie ma pracy, ale nawet zasiłków dla bezrobotnych – handlują w sieci ciuchami i czym tylko się da, aby zdobyć parę groszy. Tusk, wkraczający butami w Internet, niczym sowiecki żołdak – i to chce ludziom młodym zabrać. Pamiętajmy, że już w 2010 roku Tusk chciał wprowadzić ograniczenia w dostępie do Internetu, tak jak to się robi w Chinach czy w Rosji. To na właściciela strony kpiącej sobie z Komorowskiego, ABW zrobiła nalot, zabierając mu „narzędzie zbrodni”, czyli komputer.
Tusk niczym nie różni się od komunistycznych satrapów, choć swój reżim rozszerza w białych rękawiczkach, bo "demokratycznie" i przy poklepywaniu po plecach przez Angelę i Putina. Tusk zatem musi zostać obalony, tak jak obaleni zostali wszyscy więksi lub mniejsi tyrani. I nie ma tu żadnego znaczenia, że Tusk został „demokratycznie” wybrany. Bo gdy się ma za sobą całe media, to „demokratycznie” wybrany w tym kraju mógłby zostać nawet Kaczor Donald. Przecież „demokratycznie” wybrany został Hitler i nie „demokracja” Hitlera obaliła...
Tusk, jak każdy tyran udaje, że jest mocny, że się nie oprze. On- niczym drugi Jaruzelski nie oprze się tylko Narodowi - ale lizać będzie ręce swoich obcych mocodawców i polegnie dopiero pod naporem Narodu. Bo przecież już wkrótce na ulice wylegną nie tylko internauci, „kibole”, emeryci, bezrobotni i wszyscy „dumni z osiągnięć Polski, z którą się liczą wszyscy na świecie” – podobnie, jak dumni byliśmy za towarzysza Gierka. Wylegną wszyscy, którzy walczyli o wolną Polskę, a zostali oszukani przez Bolków, żydo-komunę, salonowców i aferałów, którzy spokojnie okradają ten kraj do dzisiaj, „wyprzedając” wszystko tak, jak leci.
To oni „sprzedali” polskie stocznie i setki tysięcy miejsc pracy. Odważny Tusk, któremu nóżki drżą, gdy widzi Putina czy Merkel, zadrży także przed Narodem. Jego czas – czas zdrajców i sprzedawczyków już się kończy. I skończy się na ulicach naszych miast.
Już na EURO 2012 Polska będzie na ustach całego świata, choć marzeniem Tuska byłoby zamknąć usta Polakom. To się nie uda, czego przykładem są hasła z wczorajszych demonstracji: „Tusk nie zamknie nam ust”, "To nie PRL. Nie chcemy powtórki 13.12.1981", "Myślicie, że jesteśmy tylko w internecie?”, "Nie dla ACTA", "Precz z cenzurą", "Precz z komuną", "Precz z brukselską okupacją". "Zamiast za neta wsadzać za kratki, Donald, matole, obniż podatki", "Wolność, wolność", "Ostatnia kadencja", "Wolność słowa", czy "Kto się sprzedał?". Demonstranci wznosili też wulgarne hasła pod adresem premiera Donalda Tuska, choć każdemu tyranowi się marzy, by być czczony, jak przystało na Geniusza Kaszub, Słońce Peru, czy też odznaczonego w 2012 r. Diamentowym Laurem Umiejętności i Kompetencji.
Bo każdy tyran uważa się za równego Bogu – nie musi więc z nikim niczego konsultować, nie musi niczego uzgadniać, gdyż wie, co dla ludzi będzie dobre. Teraz dobre ma być ACTA, żeby akta każdego Polaka mogły się znaleźć na biurku władcy, Dotkniętego Geniuszem Boga…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz